>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kto zostanie Mistrzem Polski w sezonie 2011/2012?

Status
Zamknięty.
horus 129

horus

Użytkownik
Wprawdzie do rozpoczęcia rozgrywek w sezonie 2011/2012 pozostał jeszcze miesiąc, to już dziś warto przyjrzeć się kursom na zwycięstwo poszczególnych drużyn i pospekulować odnośnie szans na mistrzowski tytuł w nowym sezonie. Przed startem rozgrywek dojdzie jeszcze do wielu roszad w składach, ale pierwsze transfery już zostały wykonane i widać, które drużyny mają w planach poważne wzmocnienia i szturm po mistrzowski tytuł, a które ograniczają swój budżet.
Tak oto wyglądają kursy na zwycięstwo w T-Mobile Ekstraklasie (? ???? ) w sezonie 2011/2012.


Jako ciekawostkę wklejam również kursy na 1 kolejkę, która według bukmachera Unibet rozpoczyna się... już jutro. :razz:


Zapraszam do wzięcia udziału w ankiecie (która niedługo się pojawi), a także merytorycznej i kulturalne dyskusji na temat potencjalnego mistrza kraju w sezonie 2011/2012.
Oprócz zagłosowania w ankiecie mile widziane jest parę zdań, dlaczego właśnie ta drużyna jest w Waszym odczuciu faworytem.
-----------------------------------
Któregoś z moderatorów prosiłbym o zrobienie ankiety o podanym wzorze:
Kto zostanie Mistrzem Polski w sezonie 2011/2012?
Wisła Kraków
Legia Warszawa
Lech Poznań
Polonia Warszawa
Jagiellonia Białystok
Lechia Gdańsk
Śląsk Wrocław
Cracovia Kraków
ktoś inny
 
feekus 1,7K

feekus

Forum VIP
będę pierwszy.. ;)
nie udzielałem się zbytnio w działach piłkarskich z prostego powodu - nie po drodze mi obstawianie futbolu, sportu, którego kocham i bez czynnego udziału nie wytrzymam choćby tygodnia. Oglądam rocznie sporo spotkań, z naszej rodzimej Ekstraklasy również. Moje prognozy na ten sezon wyglądają następująco...
Zaznaczam na wstępie, że nie jestem kibicem Legii.. Ba! nie byłem na żadnym spotkaniu drużyny z Łazienkowskiej (chociaż na stadionie byłem ;p). Rok w rok drużyna eLki wzbudza we mnie zaufanie, nadzieję, że to oni wrócą na najwyższy stopień podium krajowych rozgrywek. Zeszły sezon obfitował w niesamowicie nietrafione transfery i z tych letnich wzmocnień może 2-3 zawodników okazało się wartościowymi grajkami. Teraz widać, że się to zmienia - zakontraktowanie uznanego w Europie Daniela Ljuboji, rozglądanie się za bramkarzem z naprawdę wysokiej półki (póki co same spekulacje, ale Lobont jest niesamowicie doświadczonym zawodnikiem i chętnie widziałbym go jako stróża bramki Warszawiaków). Zacznijmy od tyłu...
Wojtek Skaba może nie miał tragicznego sezonu, ale kilka ważnych błędów plus nie wykazać się niczym szczególnym, co miał obronić to obronił, ale nic ponadto... Bez błysku i bardzo dobrze, że włodarze klubu szukają wzmocnień. Boczna obrona bez zmian, zawodnicy grający na wysokim poziomie i tam nikogo nie trzeba. Stoperzy to już większy dylemat, Choto cały czas absencja z powodu kontuzji, Astiz już gorszy sezon niż 2009/2010 - niestety! Komorowski nie bardzo nadaje się na stopera, ale jako uzupełnienie linii defensywnej daje doskonałą alternatywę. Strzałem w dziesiątke wydaje się być sprowadzenie Żewłakowa - doświadczony, w dobrej formie pokieruje Legionistów do tracenia mniejszej ilości bramek niż ostatnio. Defensywa zakończona..!
Pomoc - Vrdoljak, Borysiuk, Radovic, Manu (ehh!!), Kosa i Rybus, Gol - wszystko w porządku, środek jak i skrzydła wyglądają obiecująco, ciekaw jestem postawy młodego Koseckiego na szczeblu Ekstraklasy. Może wreszcie Manu zostanie posadzony na ławie, chociaż końcówka sezonu w jego wykonaniu przyzwoita. Ivica i Ariel idealni defensywni pomocnicy na polskie realia (może i nawet na europejskie?), Miro Radovic ewentualnie Michał Kucharczyk bądź Hubnik jako podwieszony napastnik za Ljuboją i skład wygląda okazale.
Zmiennicy też na wysokim poziomie w każdej formacji co pozwala z optymizmem patrzeć na nadchodzący sezon. Skupiłem się na Legii, bo uważam, że to oni sięgną po zwycięstwo i po 30. kolejkach będą na topie ???? jak czas pozwoli to postaram się podsumować Lecha i Wisłę, ale to wieczorem bądź jutro ;)
Pozdrawiam fanów piłki kopanej!
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Zeszły sezon obfitował w niesamowicie nietrafione transfery i z tych letnich wzmocnień może 2-3 zawodników okazało się wartościowymi grajkami. Teraz widać, że się to zmienia - zakontraktowanie uznanego w Europie Daniela Ljuboji, rozglądanie się za bramkarzem z naprawdę wysokiej półki (póki co same spekulacje, ale Lobont jest niesamowicie doświadczonym zawodnikiem i chętnie widziałbym go jako stróża bramki Warszawiaków).
Przecież w zeszłym sezonie były identyczne zapowiedzi że Legia wydała najwięcej i najlepiej a później życie to zweryfikowało. Transfery były bardzo medialne (ja rozumiem marketing, jakoś trzeba nowe stadiony zapełnić) ale niestety dla kibiców ze Stolicy nie były w większości wzmocnieniami sportowymi. Ljuboja owszem i znany w Europie ale częściej niż z dobrej gry to z trudnego charakteru i problemów dyscyplinarnych. Dlatego nie rozumiem na jakiej podstawie mówisz że teraz widać, że to się zmienia? Moim zdaniem sytuacja jest podobna do poprzedniego roku i nie zdziwi mnie jak większość transferów znów okaże się jedynie truskawkowymi wzmocnieniami.
Natomiast co do bramkarza to fakt że Legia musi zatrudnić kogoś kto od razu wskoczy do pierwszej jedenastki jeśli chcą się liczyć w walce o Mistrza.
Pamiętajmy że za transfery wciąż w Legii odpowiadają ci sami ludzie. Nie znaczy to oczywiście że nie będzie teraz lepiej ale imo nie ma podstaw by pisać że widać zmianę na plus w tej kwestii.
 
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
Konia z rzędem temu, kto potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Według mnie o mistrza realnie powalczą dwie ekipy: Wisła Kraków i Legia Warszawa. Nie chcę się rozpisywać na temat tych drużyn, bo wiele już zostało napisane. Potrzeba obu tym klubom jeszcze po dwa-trzy realne wzmocnienia. Dlaczego? Kadry muszą być szerokie, jeśli chce się walczyć na trzech frontach. Wisła i Legia mają duże szanse na grę w... Lidze Europy (IMO Liga Mistrzów jeszcze nie teraz). Nie da się pogodzić gry o mistrzostwo z walką w PP i europejskich pucharach, bez szerokiej ławki.
O europejskie puchary powalczą Lech Poznań, Polonia Warszawa, być może Jagiellonia Białystok, być może... Zagłębie Lubin. Smutne dla mnie, jako kibica &quot;Kolejorza&quot; jest patrzenie na to, co dzieje się w tym klubie. Bakero wkupił się w łaski Rutkowskiego, zaczyna ściągać &quot;swoich&quot;, poza tym w Lechu właściciel wdraża politykę zaciskana pasa. Jedyny transfer gotówkowy to Tonev. Personalnie Lech ma bardzo silny zespół, ale już jako zespół jest po prostu przeciętny. Styl? Brak. Atmosfera po odejściu Bosackiego będzie o wiele wiele gorsza. Bosy trzymał w ryzach szatnię, teraz może być inaczej.

Spadek? &quot;Faworytem&quot; jest Korona Kielce. Drugie miejsce do obstawienia, bo na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć. Być może Górnik Zabrze, być może Widzew Łódź. Szczerze powiedziawszy nie mam bladego pojęcia.
 
adqs 3,5K

adqs

Forum VIP
Moim skromnym zdaniem, Legia i Wisła mają bardzo zbliżone szanse na tytuł w przyszłym roku. Wisła wzmacnia się bardzo rozsądnie, nazwiska nie rzucają na kolana (Lamey w szczególności), ale wydaje się, że tworzą kolektyw i jeżeli nie dopadnie ich zmęczenie związane z grą czy to w LM czy to LE będą faworytem. Niby wydaje się, że wislacy dysponują szeroką i wyrównaną kadrę, ale ja jakoś nie wyobrażam sobie by Wisła została np. bez Meliksona, niby jest Boguski, Małecki może zagrać na jego pozycji, jest też Garguła, ale ja po żadnym z nich nie spodziewam się cudów. W obronie Wisła wygląda trochę lepiej niż tamtej jesieni czy też nawet na wiosnę. Pareiko to w mojej ocenie najlepszy bramkarz ligi, zobaczymy jak w tym sezonie będą grać stoperzy (tu pewnie Jaliens i Chavez), kto zagra po bokach (Lamey, Jovanović, Bunoza, Paljić?).
Jeśli chodzi o Legię to 4 bramkarzy w kadrze wcale nie oznacza, że obsada bramki jest zamknięta, wcale nie oznacza też, że ta bramka ma dobrą obsadę. Stąd pomysł na zatrudnienie jeszcze jednego bramkarza i tu przewija się kilka dość znanych nazwisk. Runje, Pletikosa, ten Rumun z Timisoary (nie chce mi się sprawdzać, bo mam wenę :p), Dudek (chociaż tu mówi się, że skończył karierę piłkarską), Załuska, Lobont. Kto będzie grał w bramce Wojskowych, tego jeszcze sam Jóźwiak nie wie. W obronie wygląda na to, że jej obsada jest już pełna. Praktycznie wszystkie 4 pozycje w obronie są nieźle obstawione i teoretycznie przynajmniej jeśli chodzi o personalia wygląda to fajnie. Praktyka to jednak co innego. Co do pomocy, to tu wygląda, że ktoś w miejsce Cabrala jeszcze nam tu przyjdzie, ale kto i czy sprawdzi się to już wielka niewiadoma. W pomocy Skorża dysponuje spora liczbą zawodników, zobaczymy co będzie z Borysiukiem. Są młodzi Wolski czy Żyro, jak i ograni już w lidze zawodnicy typu Gol czy Rybus. Nie można zapomnieć o Radoviciu, Vrdoljaku czy Manu, którzy w formie z końcówki sezonu mogą pociągnąć Legię. Na lewym skrzydle może też zagrać Kucharczyk. W szczególności tyczy się to pierwszych dwóch. W ataku obawiam się, że Ljuboja okaze się swego rodzaju niewypałem, a będzie dostawał od Skorży szanse. Podobnie było z Mezengą, z początku sezonu grał, będąc bezproduktywnym, przez co Legia straciła punkty w Chorzowie czy Lubinie. Nie obawiam się natomiast o formę Hubnika, to już wkomponowany w drużynę dobry zawodnik i oby wróciła skuteczność z Sigmy ;)
Ogólnie, Wiśle daję 40% szans na MP, a Legii 35%. W dalszej kolejności stawiam Śląsk, Jagę (chociaż w tych klubach jeśli będą jakieś tarcia na linii zarząd - trener, może być róznie), może Polonię i Lecha.
Do spadku? Górnik Zabrze, Bełchatów i może Korona. Tu jednak nie ma odpowiedniego tematu, więc nie zabieram dalej głosu. ;)
 
D 0

daniel91

Użytkownik
Według mnie walka o tytuł rozegra się jak większość ostatnich sezonów Ekstraklasy. Wisła, Legia i Lech to najpoważniejsi kandydaci do tytułu. Owszem mogą się włączyć i pewnie się włączą inne drużyny, ale i tak na koniec będzie podobnie do poprzednich rozgrywek. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale miony już sezon 2010/2011 był niezwykle wyrównany. Walka o tytuł i o europejskie puchary trwała do ostatnich kolejek. Mój typ na Mistrza Polski to jednak Wisła Kraków, ponieważ mają najsilniejszy obecnie skład i na dodatek bardzo wyrównany. Zobaczymy jeszcze jak rozwinie się sytuacja na rynku transferowym to może mieć znaczący wpływ na dyspozycje zespołów. Nie wiem dlaczego tak jest, ale od kilku lat zauważyłem, że nasze drużyny pozbywały się kluczowych zawodników na koniec sezonu i później były słabe wyniki w pucharach. Na pewno miały na to wpływ kwestie finansowe, ale mam nadzieję, że tym razem nie popełnią takich błędów i zobaczymy nasze drużyny w pucharach nieco dłużej.
 
feekus 1,7K

feekus

Forum VIP
Przecież w zeszłym sezonie były identyczne zapowiedzi że Legia wydała najwięcej i najlepiej a później życie to zweryfikowało. Transfery były bardzo medialne (ja rozumiem marketing, jakoś trzeba nowe stadiony zapełnić) ale niestety dla kibiców ze Stolicy nie były w większości wzmocnieniami sportowymi. Ljuboja owszem i znany w Europie ale częściej niż z dobrej gry to z trudnego charakteru i problemów dyscyplinarnych. Dlatego nie rozumiem na jakiej podstawie mówisz że teraz widać, że to się zmienia? Moim zdaniem sytuacja jest podobna do poprzedniego roku i nie zdziwi mnie jak większość transferów znów okaże się jedynie truskawkowymi wzmocnieniami.
Natomiast co do bramkarza to fakt że Legia musi zatrudnić kogoś kto od razu wskoczy do pierwszej jedenastki jeśli chcą się liczyć w walce o Mistrza.
Pamiętajmy że za transfery wciąż w Legii odpowiadają ci sami ludzie. Nie znaczy to oczywiście że nie będzie teraz lepiej ale imo nie ma podstaw by pisać że widać zmianę na plus w tej kwestii.
dlaczego teraz się to zmienia? pozbywanie się tych nietrafionych transferów - np. Cabral (w mojej opinii akurat on na do szerokiej kadry się nadawał, nie wiem jakie warunki finansowe postawił REPREZENTANT ARGENTYNY ???? ), Mezenga. Nie ma takich masowych zatrudnień jak rok temu z których tylko Vrdoljak stanął w pełni na wysokości zadania. Jest spokojniejsza polityka, łatanie dziur czyli Żewłakow, Kosecki i Ljuboja. Nie będzie tu mowy o truskawkowych transferach jak to nazwałeś, gdyż po prostu nie będzie ich aż tyle! Podejrzewam, że poza zakupem bramkarza Legia pokusi się jeszcze o jednego środkowego pomocnika i na tym koniec (jeśli Ariel zostanie w klubie).

Co do Lecha to krótko, nie widzę ich nawet na pudle w tym roku. Dużo Ojro stracili za brak europejskich pucharów i to w dużej mierze odbije się na budżecie. Oszczędności oraz dziwna ręka Bakero, która prowadzi Kolejorza w mojej ocenie zadecydują, że po raz kolejny będzie mizeria ligowa.
Warto przyjrzeć się ekipie z Wrocławia, bardzo mądrze budowana ekipa, każda formacja piekielnie mocna jak na nasze warunki (może brakuje jeszcze jakiegoś spektakularnego transferu do napadu) i na ławce genialny Orest Lenczyk.

O Wiśle później, bo to osobny i bardzo długi temat... :)
 
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
Warto przyjrzeć się ekipie z Wrocławia, bardzo mądrze budowana ekipa, każda formacja piekielnie mocna jak na nasze warunki (może brakuje jeszcze jakiegoś spektakularnego transferu do napadu) i na ławce genialny Orest Lenczyk.
Poprawiasz humor ???? Piekielnie mocna to jest Barcelona.
I nie wiem, czy Śląsk w wersji Lenczyka jest dobrze i mądrze budowany. Dzisiaj zakontraktowano... Wasiluka. Niedawno rezerwowego w Polonii Pietrasiaka i średniego Cetnarskiego. Gdzie tu sens, a gdzie logika? Wszystkie te transfery są dziełem Lenczyka, który lubi otaczać się ludźmi, z którymi pracował (niekoniecznie grają zajebiście). Poczekałbym z tymi zachwytami. Tak naprawdę ten sezon zweryfikuje, czy wicemistrzostwo było dziełem przypadku (a trochę jednak było, tego ukryć nie można). Moim zdaniem na pierwszą trójkę Śląsk tym razem szans nie ma.
 
fabik10 106

fabik10

Użytkownik
MUSZĘ sie zgodzić z Cygeiro, niestety. Do póki za transfery w Legii bedzie odpowiedał Miklas to NIGDY nie będą one dobre (Jóżwiak to temat na inną rozmowe), ten człowiek nie ma pojęcia o piłce i TOW. Walter dając mu tą role strzela sobie w stope, co by mnie bardzo cieszyło, ale przy okazji wyrządza więlką krzywdę Legii. Jednak sprzedawanie samochodów w FSO to co innego niż kupowanie zawodników w poważnej piłce.
Niestety również mam wrażenie, ze Legia w przyszłym sezonie będzie grała podobnie do tej z poprzedniego, czyli nieudolnie. Wątpie by coś się zmieniło, ale i tak w tej lidze będą w czołówce, więc &quot; i nie zmienia się nic&quot;. Pis joł.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
feekus 1,7K

feekus

Forum VIP
Poprawiasz humor ???? Piekielnie mocna to jest Barcelona.
I nie wiem, czy Śląsk w wersji Lenczyka jest dobrze i mądrze budowany. Dzisiaj zakontraktowano... Wasiluka. Niedawno rezerwowego w Polonii Pietrasiaka i średniego Cetnarskiego. Gdzie tu sens, a gdzie logika? Wszystkie te transfery są dziełem Lenczyka, który lubi otaczać się ludźmi, z którymi pracował (niekoniecznie grają zajebiście). Poczekałbym z tymi zachwytami. Tak naprawdę ten sezon zweryfikuje, czy wicemistrzostwo było dziełem przypadku (a trochę jednak było, tego ukryć nie można). Moim zdaniem na pierwszą trójkę Śląsk tym razem szans nie ma.
Ciesze się, że humor poprawiłem, ale jeszcze bardziej bym się ucieszył gdybyś czytał dokładnie - no offence ;) na nasze warunki! Wiosna to pokazała dobitnie - dublet zwycięstw w Warszawie, na własnym obiekcie pokonany późniejszy mistrz Polski i tylko 2 porażki to skłania do myślenia - ich drugie miejsce nie było przypadkowe. Możecie mówić, że Jaga i Legia głupio punkty traciły, ale po jesieni Śląsk myślał jak tu bezpiecznie pozostać w Ekstraklasie.
Zgadzam się, że weryfikacja nadejdzie teraz, Orest sprowadzi sobie ludzi, których chce, pojedzie na obóz przygotowawczy i da im wycisk i we will see. Kelemen został - chyba najlepszy bramkarz w lidze, Pietrasiak wg mnie bardzo solidny ligowiec i utalentowany Cetnarski. Nie wmówicie mi, że ci zawodnicy nie wniosą większej jakości niż kolejno Wołczek/Socha oraz Dudek/Sztylka. Wasiluk? Do pierwszego składu na pewno nie, ale nie wiadomo jakie ruchy kadrowe są planowane w defensywie. Występ na trzech frontach wymaga szerszej ławki co jest chyba oczywiste. Na krytykę i zachwyt czas powinien być po sezonie, ale czemu mamy nie bawić się w prognozy? Dla mnie ta drużyna wygląda bardzo przyzwoicie i o top3 spokojnie może powalczyć. Brakuje drugiego mocnego napastnika, bo Diaz nie ma poważnej konkurencji w ataku i liczę, że tam pokierują swoje sieci włodarze Śląska w tych połowach transferowych.
 
ramoke 0

ramoke

Użytkownik
Moim zdaniem mistrzostwo będzie rozgrywało się miedzy Wisła a Legią za klubem z Krakowa przemawia moim zdaniem świetny trener i całkiem niezły zespół, słabością jednak tego zespołu jest według mnie gra obronna ponieważ w poprzednim sezonie zmienili cały blok defensywny co na pewno nie jest plusem, a sam Chavez to za mało.
Legia jest klubem o największym budżetem coś koło 75mln najlepszą paką w każdej formacji i najgłośniejszymi transferami gdyby nie trener Skorża bez wahania powiedział bym że mistrzem będzie Legia ale jednak trener dla mnie to podstawa dlatego swój głos kieruje na Wisłe
Co do Lecha i Polonii, Lech jest rozbity po sezonie 2010/2011 + trener baker jednoznacznie odpowiada za brak sukcesu.
Polonia ma za słaby skład na mistrza.
 
TommyTSW 46,4K

TommyTSW

Forum VIP
Wisła w końcu stwarza kolektyw który wystarczy na zdobycie majstra.Legia wydaje się być jedynym zagrożeniem w walce o tytuł, głośne nazwiska, dobry budżet, kiepski dyrektor sportowy i trener który średnio pasuje do tej drużyny.Jak dla mnie kolejny sezon Legii przeplatany wtopami, ciekawy jestem jak wystartują w pucharach.A myślę że ten sezon dla Wisły będzie jeszcze łatwiejszy, jeśli nie spadnie plaga urazów.
 
K 35

krasny2

Użytkownik
Wisłą jest niby wielkim faworytem ale na samym początku nie zachwyca przegrywa z każdym. Oczywiście sezon jest długi ale wcale nie upatruje w zespole z Krakowa mistrza. Więc kto Legia. Chociaż skład na papierze wygląda nieźle to trzeba pamiętać, że prowadzi ich tylko Skorża. Myslę, że pozytywnie w końcu zaskoczy Polonia bo Jacek Zieliński to naprawdę bardzo dobry trener (sukcesy z Odrą, Groclinem, Lechem) awans pzecierz z drugiej ligi dużo w Polsce osiągnął a w Polonii kasa jest
Tu napiszę o innym zakładzie, który wydaje mi się dobrą inwestycją po dobrym kursie. Kto spadnie z ligi ? Jak dla mnie w tym sezonie będzie jedna ekipa do bicia jest to ... Widzew Łódź. Akurat na zdrowy rozsądek wydaje się, że oba kluby z Łodzi są jak najbardziej do spadku. Ja tu jednak myślę na zagraniu Widzewa Tobet daje kurs 4,50 więc całkiem przyzwoicie. Dlaczego Widzew ? Klub zalega z wypłatami piłkarza, Cacek nie ma kasy, naściągali jakiś piłkarzy z Afryki zamiast dać im normalną płace to dali im umowy po 30 tysięcy na miesiąc. Pozbywają się wszystkich wartościowych zawodników Sernasa, Szymanka, Kuklisa. Wcześniej przecież też bardzo dobrych piłkarzy między innymi Robaka. I jeszcze pewnie kogoś opchną. Do tego trener Mrozowski. Kibice bojkotują ten klub przez brak wzmocnień. Dla mnie bardzo prawdopodobne jest to, że Widzew zajmie miejsce 15-16. To długoterminowy zakład więc grać tylko wtedy gdy ma się sporą sumke ja zagram to za maksymalnie 100 złotych ale wydaje mi się to bardzo dobrym zakładem. Widzew jest w podobnej sytuacji jak Odra, Polonia Bytom, GKS Katowice. Wszystkie te zespoły w końcu spadły i teraz chyba pora na najsłabsze ogniwo bo bez kasy to ani rusz.
Edit
Kursy na Wisłe nie są adekwatne do tego co z sobą prezentuje. Są wielkie nadzieje jak właściwie zawsze w tym klubie ale wyniki są sporo odbiegające od zakładanych. Skonto prawie ugrało z nimi remis, towarzysko słabo 2-2 z Florą porażka z Dinamo (tak z Rumunami grali podstawowym składem) Dużo nowych piłkarzy więc na efekty (o ile takowe będą) będzie trzeba jeszcze sporo poczekać i myślę, że znajdzie się jakiś zespół, który odskoczy (tak jak Jagiellonia) zagłosowałem tutaj na Śląsk bo prezentuje się najlepiej tak i towarzysko wyniki robią wrażenie i mecz z Dundee też był dobry w ich wykonaniu . Wydaje mi się, że Wisła będzie największym przegranym zbliżającego się sezonu. Sytuacja podobna jak była w Polonii trener z zagranicy, transfery niby niesamowite jak na polskie realia a wyszło jak zawsze. Oraz gra to na razie tragedia wstydu na Łotwie nie było bo wymęczyli z nimi zwycięstwo i robią dobrą mine do złej gry.Można mówić, że się rozkręcą ale na teraz ja nie zauważam tego aby się rozkręcali bo grali beznadziejnie. Sezon jest długi ale punkty Wiśle na samym starcie pouciekają i jeżeli ten twór jednak się nie rozkręci to nie ma szans nic ugrać na swoim podwórku. Sporo tu osób się zachwyca pisząc Wisła nigdy tak mocna jeszcze nie była. Ale wyniki pokazują jedno, gra również tylko na papierze w chwili obecnej Wisła wygląda nieźle.
 
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Wszyscy tak piszą o transferach Legii i Wisły.. ale pamiętajmy o czymś takim jak aklimatyzacja. I w tym upatruje szanse Lecha Poznań, w sumie zmian w składzie jest jak na lekarstwo, zatem nie będzie problemu ze zgraniem zespołu, które jest bardzo ważne jeśli chodzi o walke o najwyższe cele.
 
TommyTSW 46,4K

TommyTSW

Forum VIP
Wszyscy tak piszą o transferach Legii i Wisły.. ale pamiętajmy o czymś takim jak aklimatyzacja. I w tym upatruje szanse Lecha Poznań, w sumie zmian w składzie jest jak na lekarstwo, zatem nie będzie problemu ze zgraniem zespołu, które jest bardzo ważne jeśli chodzi o walke o najwyższe cele.
Piszesz bzdety jakby co najmniej oba zespoły wyprzedały połowę kadry, a prócz Cikosa (który nie jest dla mnie żadną stratą) nikt zespołu Wisły nie opuścił, podobnie zresztą w Legii.
Rywalizacja to jest klucz do sukcesu a nie brak transferów.Gdy przychodzi nowy zawodnik to albo wygryza poprzednika, albo grzeje ławę rywalizując z nim o miejsce w składzie i przez cały sezon każdy chce grać dając z siebie max.
Dla ciebie brak konkurencji i wąska kadra w zespole to jest handicap w walce o najwyższe cele?
Lech już jest totalnie wypalony jako zespół, trzeba stworzyć coś nowego bo tamtego (świetnego) zespołu już nie zobaczymy.
Wisła jest chyba najlepszym przykładem po ponad dekadzie dominacji, Lech zamiast działać po swojej 3 letniej świetności woli czekać na zimny kubeł.Nie zdziwię się jak skończą jak Wisła parę lat temu...gdzieś na 8 pozycji.Dwie, trzy kontuzje i serie strat punktowych.
 
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Piszesz bzdety jakby co najmniej oba zespoły wyprzedały połowę kadry, a prócz Cikosa (który nie jest dla mnie żadną stratą) nikt zespołu Wisły nie opuścił, podobnie zresztą w Legii.
Przyszli nowi zawodnicy. A to chyba oznacza jakieś przetasowania w kadrze co nie?

Dla ciebie brak konkurencji i wąska kadra w zespole to jest handicap w walce o najwyższe cele?
Ale nie zawsze to oznacza pozytyw dla klubu. Przykład - bramka w Fiorentinie. Czy klub odniósł korzyść z rywalizacji w bramce? Śmiem wątpić. Ciągłe spekulacje o odejściu a to Boruca, a to Freya nie wpłynęły pozytywnie na ich gre.

Pisz sobie co chcesz, nie wdaje się w dyskusje bo to nie ma sensu - ja jestem za Lechem, Ty za Wisłą więc do niczego to nie prowadzi. Wszystko okaże się na boiskach, pozdrawiam, trzymaj się ????
 
horus 129

horus

Użytkownik
Startujeeeeemy! Stało się! Po dwumiesięcznej przerwie wracają krajowe rozgrywki pod nowym szyldem T-Mobile Ekstraklasa. Sezon jak zwykle zapowiada się ciekawie, często narzekamy na słaby poziom naszej ligi, ale na brak emocji narzekać nie możemy. W tym roku T-Mobile Ekstraklasa poszerza swój zasięg telewizyjny. Oglądać ją będzie można aż na trzech antenach (Canal +, Polsat i Eurosport).
Kto zostanie Mistrzem Polski?
Moim zdaniem głównym faworytem jest ubiegłoroczny zwycięzca, a więc Wisła Kraków. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu. Dawno nie było takiej sytuacji aby mistrz kraju nie osłabił się w letnim okienku transferowym, ba! Wisła się wzmocniła! Tym najbardziej wartościowym nowym nabytkiem powinien być Ivica Iliev. Krakowianie mają piekielnie silną linię pomocy w postaci wspomnianego Ilieva, sprowadzonego zimą Meliksona, który mimo krótkiego pobytu w Polce już stał się ligową gwiazdą oraz Kirma, Jirsaka, Sobolewskiego, Wilka i Patryka Małeckiego, który jeśli marzy o występach na EURO 2012 musi rozegrać jeszcze lepszy sezon niż ubiegły. Jeśli dołączymy do tego dobrego bramkarza w postaci Pareiki oraz snajpera Genkowa, to drużyna Wisły prezentuje się naprawdę dobrze. Najsłabszą formacją wydaje się być defensywa, bo oprócz Chaveza próżno tam szukać pewnych punktów. Być może ktoś z nowych graczy (Lamey, Jovanović, Diaz) dobrze wprowadzi się do zespołu i wspomoże w obronie Honduranina. Mimo wszystko Wisła dla mnie jest głównym faworytem do zwycięstwa w lidze.

Czarny koń rozgrywek?
Przede wszystkim Zagłębie Lubin. Dokonali oni ciekawych ruchów transferowych. Kupili między innymi Sernasa, Macieja Małkowskiego, czy też Patryka Rachwała. Jeśli dodamy do tego już od jakiegoś czasu grających w Zagłębiu Szymona Pawłowskiego, czy Davida Abwo to ofensywa Miedziowych prezentuje się naprawdę okazale. Problemem może być obrona, w której nie ma żadnego wyróżniającego się zawodnika. Jednak nie zapominajmy, że Zagłębie Lubin ma niezłe zaplecze w postaci młodych graczy, gdyż to właśnie drużyna z Lubina dwukrotnie wygrała Młodą Ekstraklasę. Jest też dobry szkoleniowiec - Jan Urban i stabilność finansowa. Uważam, że ktoś z dwójki Zagłębie Lubin, Śląsk Wrocław (bo ich też uważam za czarnego konia rozgrywek, mimo, że może nie za bardzo można ich tak nazywać z racji tego, że są to wicemistrzowie kraju) zagra w przyszłym roku w europejskich pucharach. A może obie te ekipy? Kto wie.

Kto spadnie z T-Mobile Ekstraklasy?

Kandydatów widzę czterech. Górnik Zabrze, Korona Kielce i dwaj beniaminkowie - ŁKS Łódź i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Te ekipy według mnie skupią się na walce o utrzymanie. Górnik i Korona straciły swoich kluczowych graczy. Górnik Sikorskiego, Jeża, Bonina, Stachowiaka, a Korona Kielce Niedzielana i Ediego Andradinę. Korona już wiosną prezentowała się bardzo słabo, a ubytki i problemy finansowe sprawiają, że to będzie dla nich bardzo ciężki sezon. Największe szanse na utrzymanie z tej czwórki daję drużynie z Łodzi, lecz ich głównym problemem są kłopoty ze stadionem i zbyt wąska kadra - brak odpowiednich zmienników. Pewne jest jednak to, że w pierwszych kolejkach beniaminkowie zwłaszcza u siebie nie będą łatwym rywalem.

Kto zostanie największym rozczarowaniem?
Stawiam na Kolejorza. Bakero mnie nie przekonał, uważam go za słabego (a nawet bardzo słabego) trenera. Dodatkowo Lech nie przeprowadził żadnego poważnego transferu oprócz młodego Toneva. Kadrę ma wyrównaną i mocną, ale z obecnym szkoleniowcem raczej ten zespół nie zrobi progresu. Potrzebne są zmiany, powiew świeżości. Nie sądzę, żeby Lech był jakoś strasznie nisko w tabeli, ale też uważam, że będzie miał problemy z zakwalifikowaniem się do europejskich pucharów. A ich brak drugi rok z rzędu byłby dla tego zespołu tragedią.

Co pokaże Jagiellonia Białystok?

Jako, że jestem kibicem Jagi muszę wypowiedzieć się również na temat tego zespołu. Uważam, że będzie to dla nas trudny sezon. Wiosnę mieliśmy słabą, a teraz dodatkowo morale zespołu spadły po kompromitacji z Irtyszem Pawłodar. Główne mankamenty Jagi to słaba w ostatnim czasie postawa w defensywie, zbyt wiele traconych goli głową, po stałych fragmentach gry i zbyt mało goli strzelonych po tychże, właśnie stałych fragmentach. Mam nadzieję, że impuls tej drużynie da nowy szkoleniowiec Czesio Michniewicz, który zastąpił wypalonego już w Białymstoku Michała Probierza. Szkoda, że zmiana szkoleniowca nastąpiła dopiero tydzień przed startem rozgrywek. Poprawy gry można się spodziewać chyba dopiero po jakimś czasie. Wydaje mi się, że Jagę obecnie stać na miejsce w granicach 8. Obym się mylił, bo chciałbym aby Jaga również i w tym sezonie biła się o puchary, dzięki czemu mogłaby zmazać plamę daną w Kazachstanie.

Na koniec przedstawiam swoje typy co do końcowych miejsc poszczególnych ekip:

Wisła Kraków (1 miejsce)
Śląsk Wrocław (miejsce 2-5)
Legia Warszawa (miejsce 2-5)
Jagiellonia Białystok (miejsce 7-9)
Lech Poznań (miejsce 4-6)
Górnik Zabrze (miejsce 13-16)
Polonia Warszawa (miejsce 2-5)
Lechia Gdańsk (miejsce 8-12)
Widzew Łódź (miejsce 10-12)
GKS Bełchatów (miejsce 7-9)
Zagłębie Lubin (miejsce 2-5)
Ruch Chorzów (miejsce 10-12)
Korona Kielce (miejsce 13-16)
Cracovia Kraków (miejsce 7-9)
ŁKS Łódź (miejsce 13-16)
Podbeskidzie Bielsko Biała (miejsce 13-16)
 
szakal1991 362

szakal1991

Użytkownik
Całym Sercem za Lechem Poznań ale w tym roku mistrzostwo zostanie w Krakowie jeżeli tylko nie zmęczą ich puchary to nie powinni mieć problemu bardzo silny zespół!
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
pts 24

pts

Użytkownik
Przyszli nowi zawodnicy. A to chyba oznacza jakieś przetasowania w kadrze co nie?
Jakie przetasowania? Z pierwszego składu odszedł tylko Cikos, a to nie jest chyba jakaś wielka strata?

Z nowych zawodników do gry w pierwszym składzie przewidywani są tylko Lamey i Iliev, reszta o ten skład będzie walczyć. Trzon drużyny pozostaje ten sam: Pareiko, Chavez, Sobolewski, Melikson, Małecki, Genkov.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom