Bonadio Riccardo - Bachinger Matthias
0:2
forbet, 1.55
1:6, 2:6
Było ciepło na początku pierwszego seta i jescze cieplej na początku drugiego. Ale ogólnie masło :star:
Nie lubię grać za bardzo typów 2:0 w turniejach rangi challanger, ale tutaj widzę ku temu przesłanki. Na początku zadajmy sobie pytanie kim jest Riccardo Bonadio? Ktoś wie? Jeśli ktoś wie to niech mi napiszę kilka słów na PRIV, bo ja nie mam pojęcia kto to jest. Dla mnie jest to zwykły no name jakich setki w tenisowym świecie. Aktualnie plasuje się gdzieś tam na 428 pozycji
ATP. Włoch jak można się domyślać to typowy ziemniak, który nie wie za bardzo co to za gra na hardzie a tym bardziej pod dachem na hali. W całej swojej fantastycznej karierze wygrał 13 meczów na hali a 11 przegrał. Gość ogólnie rangi Futures, gdzie w chalangerach (a raczej w ich kwalifikacjach) dostaje wszędzie baty. Oczywiście typ nieco na nosa, bo nie wiem co to jest za tenisista, ale jak widać po wynikach jeszcze mu sporo brakuje do przeciętnego tenisisty. Jego rywal, Niemiec to aktualnie 125 rakieta świata a był 85. W przeciwieństwie do przeciwnika czuje się najlepiej właśnie pod dachem gdzie ma bilans 197/140....jest różnica. Bachinger ma 188 cm wzrostu, jest dość ciężkim tenisistą i jego gra polega przede wszystkim na ataku, szybkie wymiany, skracanie gry. Miał trochę przerwy od tenisa, bo prawie miesiąc, gdzie przez kwalifikacje przeszedł do ćwierćfinału w Marsylii pokonując po drodze Verdasco 6:4, 6:3. Niemiec to mimo wszystko bardzo uniwersalny tenisista potrafiący grać lepiej czy też gorzej na każdej nawierzchni. Jeśli Włoch nie będzie miał dnia konia a Matthias nie będzie handlował to innego wyniku tutaj być nie może. Polecam.
