Maciej Kot -
Aleksander Zniszczoł @ 3.80
Fortuna Szkoda pierwszego skoku, w serii próbnej 141 metrów, pierwszy skok konkursowy 118.5 metra, gdzie Kot zrobił ponad 15 pkt przewagę, która nie została odrobiona.
Po śniadaniu Bożonarodzeniowym przyszły małe rozmyślanie na odbywające się jutro Mistrzostwa Polski w Skokach Narciarskich, dla Polaków będzie to mały przedsmak przed zaczynającym się już niedługo Turniejem Czterech Skoczni. Ja na jutrzejsze zawody postanowiłem wziąć pod lupę jedną parę, którą wystawiła
Fortuna, a jest nią Maciej Kot z Aleksandrem Zniszczołem, gdzie moim zdaniem kursy są wystawione zdecydowanie rozbieżnie. Maciej bardzo dobry skoczek, z dwoma zwycięstwami w PŚ, ale w sezonie 16/17, ten sezon za to jest dla niego bardzo słaby. Maciek po 7 odbytych konkursach ma tylko 7 punktów zgromadzonych na swoim koncie, jego najlepszy wynik to 26 miejsce w pierwszym konkursie w Engelbergu, ale oprócz tego tylko jeszcze raz zakwalifikował się do drugiej serii, a było to w pierwszym konkursie w Wiśle, gdzie zajął 29 miejsce, oprócz tego zajmował miejsca 53, 36, 41, 42, a raz nawet się nie zakwalifikował. Każdy kto ogląda skoki wie, że Kot nie jest w dobrej formie i wielu powoli się zastanawia co on jeszcze robi w pierwszej reprezentacji, ale prawda jest taka, że nasza kadra B wcale nie jest jakoś o wiele lepsza od niego, a trener chyba ciągle liczy, że odpali z formą. Jednak w ostatnim czasie w Pucharze Kontynentalnym z dobrej strony zaczął pokazywać się Aleksander Zniszczoł, aktualnie 3 miejsce w klasyfikacji, dzięki czemu trener postanowił zabrać go na Puchar Czterech Skoczni. Olek skakał już w tym sezonie w PŚ, w Wiśle dzięki temu, że
Polska mogła wystawić pełną pulę, niestety nie zakwalifikował się do konkursu, dosyć pechowo, bo zajął 51 miejsce w kwalifikacjach, a do szczęścia zabrakło 1.6 pkt, ale według mnie to aż tak dużo nie znaczy. Myślę, że w tej chwili jest w stanie być lepszy od Kota, a niesamowita okazja nadarza się już jutro, już w MP letnich Zniszczoł był tylko jedną pozycję za Kotem, tracąc do niego 6 pkt, ale w dwóch skokach leciał dalej. W mojej opinii jutro ma szansę pokonać Kota w klasyfikacji ogólnej, a kurs 3.80 to zdecydowanie przesada.