Hopman Cup: Gavrilova D./Kokkinakis T.-Mertens E./Goffin D.
Pojedynek gry mieszanej w spotkaniu Australii z Belgią w ramach tegorocznego Hopman Cup. Dla obu zespołów sprawa awansu do finału jest otwarta, aczkolwiek Australijczycy są na lepszej drodze, ponieważ pokonali w 1. kolejce Kanadę. Natomiast Belgowie przegrali z Niemcami.
Specyfika tego turnieju polega na tym, że zwycięstwa są tutaj sprawą drugorzędną, liczy się przede wszystkim dobre wejście w sezon,
sprawdzenie swojej formy i oczywiście dobra zabawa. Szczególnie w grze mieszanej, która rozgrywana jest na specjalnych zasadach, nacisk na wynik jest dużo mniejszy. Nie będę rozpisywał się o regułach tego debla, bo zainteresowani tym turniejem je znają, a reszta może poszukać informacji w sieci.
Mój typ na to spotkanie: Gavrilova D./Kokkinakis T. @ 1.87 Sbobet [5/10j]
WYNIK: 3/4(3), 4/2, 1/4 | ZYSK: -5j
Głównym argumentem przemawiającym z Australijczykami jest ich doświadczenie w grze podwójnej i mieszanej. Gavrilova już od 3 sezonów regularnie gra w Hopman Cup, ma nawet na swoim koncie zwycięstwo w tych zawodach. Oprócz tego jest niezłą deblistką. Natomiast Kokkinakis mimo, iż debiutuje w tej imprezie to już w karierze rozegrał kilka spotkań w mikście. Jeśli chodzi o tradycyjnego debla nie występuje w nim często, ale potrafi grać. Wystarczy choćby przytoczyć jego zwycięstwo w turnieju
ATP w Brisbane z zeszłego roku w parze z Thompsonem.
Natomiast jeśli przyjrzeć się Belgą to zarówno Martens, jak i Goffin zadebiutowali w grze mieszanej przed kilkoma dniami właśnie w tym turnieju. Nigdy wcześniej nie mieli okazji rywalizować w tego typu pojedynkach. Widać było ich bezradność w spotkaniu z Niemcami. Goffinowi zdarzyło się zapominać, że gramy bez "neta", przez co tracili punkty. O ile jeszcze Martens jest niezłą deblistką, to o Davidzie tego powiedzieć nie można. Jego bilans w karierze w grze podwójnej wynosi 10/31. Goffin jest świetnym tenisistką, ale uważam, że w debla grać nie potrafi.
Gdybyśmy mieli normalną formułę gry w tym spotkaniu to stawka byłaby dużo wyższa. Nie zapominam jednak o tym, że jest to turniej pokazowy, a niestandardowe zasady zwiększają szanse niespodziewanych wyników. Myślę jednak, że Australijczycy są tutaj faworytami i spokojnie ich szanse można wycenić na przynajmniej 60%.
Wartość valuebeta: 0.6 * 1.87 = 1.12
Planowany start spotkania: 03.01.2018, godz. 13:30