Price x Whitlock x Cross x Wright
AKO: 2.89/unibet
Liczę, że ten turniej przyniesie mi sporo zysku, bo w ostatnim czasie darcik stał się bardzo opłacalny. Mimo wszystko 1 rundą traktuję ze sporym dystansem, bo chce zobaczyć kto jak wygląda na tym turnieju. Idę w moim zdaniem najpewniejsze AKO, które może prawie 3-krotnie powiększyć włożony budżet. Zaczną może od końca, a mianowicie od Pity na, którego moim zdaniem jest zadziwiająco wysoki kurs. Jego przeciwnikiem Polak rodak, który zalicza fenomenalny sezon, a jego uwieńczeniem jest dzika karta na MŚ. Mimo wszystko Rataj nie jest jeszcze godzien rywalizować z samym topem. Pokazuję to chociażby H2H między oboma Panami, gdzie Wright ma 3 wygrane i zaledwie 7 straconych legów. Pita ostatnio wygrał German
Masters pokonując we finale Taylora 11-4. Jeżeli zagra na swoim normalnym poziomie to nie powinien mieć większego problemu pokonać Polaka. Dzisiejszy turniej zaczyna pojedynek Price ze starszym z braci Huybrechts. Gerwyn wszedł w tym sezonie również na dużo wyższy poziom i należy do grona zawodników, którzy z chęcią pograliby w przyszłorocznej edycji
Premier League. Zagrał już na pokazówkach w
USA czy Chinach co jest w mojej opinii sporym wyróżnieniem. Ronny poza dobrym występem na World Cupie oraz pojedynczymi awansami na ET nie pokazał zbytnio nic ciekawego. Potrafi zagrać dwa super legi żeby potem stanąć. Na Price to ewidentnie za mało, bo poza regularnością dołożył on 180's, które często pomagają mu wrócić do spotkania. Rob Cross to nazwisko, które powinien zapamiętać każdy kto choć trochę chce się zacząć interesować dartem. Niesamowity talent, który w najbliższych latach może stać się autentycznym zagrożeniem dla MVG. Pokazuję to chociażby wygrana ze Shrekiem 6-2 podczas jednego z ET. Ostatnio życiowy sukces i finał ET12 z porażką po dobrym spotkaniu właśnie z światowym numerem 1. Tutaj tylko tragedia może spowodować jego odpadnięcie w tak początkowym etapie turnieju. W szczególności, że jego przeciwnikiem jest Schindler, który co prawda jest numerem 1 na niemieckiej scenie, ale gra bardzo przeciętnie. Zresztą po takim regresie Artuta czy Hoppa to
Niemcy nie mają zbyt solidnych graczy. Dla mnie Cross może nawet tutaj pokusić się o jakiś dobry wynik, bo ćwiartki aż tak ciężkiej nie ma. Na koniec zaufam Whitlockowi, który jest bardzo nieregularny. Nie mniej jednak jest super zawodnikiem i jeżeli wstrzeli się z formą na ten turniej to może być naprawdę ciekawym zawodnikiem. Kieruję się głównie jego świetnymi występami w ostatnich dwóch turniejach, w których grał, a mianowicie półfinał ET oraz finał WGP. Richardson to zawodnik, który potrafi rzucać maxy przeplatane jakimiś 41. W 2017 roku w
TV nie grał za wiele, a gdy przychodziło mu grać z taką czołówką jak Whitlock to zazwyczaj przegrywał swoje spotkania dość wyraźnie. Jeżeli Kangur się nie zatnie na dablu i nie zacznie kończyć 9 lotkom danych legów to dla mnie bez problemu weźmie to spotkanie.