>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kibicowanie klubom piłkarskim w Polsce

bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Wedlug mnie ciekawy temat, a skłoniła mnie odpowiedź (chyba) kibica Lechii, który napisał:
Poczytaj o Solidarności i co znaczyli tam kibice Lechii, którzy nadal chodzą na spotkania. I poczytaj kto zespół Lechii wyciągnął z A klasy
Jest to odpowiedź na moje zdanie o kibicach tego klubu w meczu z Termaliką 1-1. Zdaniem wielu Lechia walczy nie tylko o ósemkę, ale o puchary. W takim razie kibice powinni pomóc swoim piłkarzom, niosąc ich dopingiem i to w trudnych chwilach.
Akurat oglądalem ten mecz, bo obstawiłem go i nic takiego nie zauważyłem. W każdym razie nie było dopingu, który by wyzwolił w piłkarzach dodatkowe pokłady energii. Trochę krzyku i wiatraki z szalików po zdobytej bramce. Ale tak jest w Gdańsku niemal stale. Kibice tego klubu powinni przyjrzeć się ich odpowiednikom w Legii, Lechu, Ruchu czy Górniku. Tam jest kibicowanie, ale tamte kluby mają też tradycję. Wielokrotnie zdobywały mistrza, dały do kadry mnóstwo zawodników, z których część to legandy polskiej piłki. A Lechia? Mistrzem nigdy nie była, a do kadry dała niewielu. Korynt i długo, długo nic. Pecha miał Puszkarz, bo grał w 2 lidze, a Orły Górskiego rządziły. Dziś mamy Wawrzyniaka, Peszkę, ale jacy z nich Lechiści?
Odniosę się teraz do Solidarności. Oglądając Lechią widzę Solidarność, Polskę Walczącą, Wyklętych, komunistów zamiast liści. Brakuje jeszcze, że Kosowo to Serbia i solidarności z Charlie Chebdo.
Sorry, ale to nie miejsce na politykę, jak ktoś chce się w to pobawić, to niech idzie na manifę albo na cmentarz zapalić świeczki. Albo pod pomnik.
Dodam, że w wieloma tymi hasłami się zgadzam, ale nie powinno ich być na meczach, nie ta bajka!
A kibice Lechii podpadli mi, kiedy obrzycali bananami Brazylijczyków w Pogoni Szczecin. Później pytałem jednego kibica Lechii, jak to jest, przecież w Lechii też są czarni.
Usłyszałem, że ci to co innego, bo to są &quot;nasze czarnuchy&quot;. Można i tak.
Jeszcze zdanie o Pogoni. Jak się ogląda mecz w Szczecinie, to człowieka ogarnia żal. Przecież tam przychodzi garstka kibiców, a za miedzą w Niemczech...
Wolę już wiejskie zespoły, bo tam są chociaż kibice, którzy żyją meczem, a nie polityką, jak w Gdańsku i nie przychodzi tam prezydent i polityczna śmietanka zbierać punkty.
 
D 0

darek72

Użytkownik
Tu się muszę zgodzić. W mniejszych klubach niższych lig polityki na stadionie nie znajdziemy. Świetny klimat, sami znajomi. Nie bywało nas nigdy dużo, jednak było bardzo sympatycznie. No i ten duch walki w zawodnikach ???? Wyobraźcie sobie gdy zawodnik np. 4 ligi słyszy jak pół stadionu (małego bo małego, ale jednak) na cały głos wykrzykuje na jego cześć ???? a nie, jak na dużych stadionach, przyjdzie elitka, pokaże się, parę pkt. % złapią i tyle.
 
hohoho44 165

hohoho44

Użytkownik
tu nie chodzi o polityke ,a o pewne wartości , które przez wiele lat władza miała w dupie ,a kibice je pielęgnowali. Nie mam nic nic przeciwko oprawom czy transparentom upamiętniającym rocznice wydarzeń czy wybitnych bohaterów. To jest bastion normalności ,bo na media często liczyć nie można.
 
his_airness 16,2K

his_airness

Użytkownik
Wedlug mnie ciekawy temat, a skłoniła mnie odpowiedź (chyba) kibica Lechii, który napisał:
Poczytaj o Solidarności i co znaczyli tam kibice Lechii, którzy nadal chodzą na spotkania. I poczytaj kto zespół Lechii wyciągnął z A klasy
Jest to odpowiedź na moje zdanie o kibicach tego klubu w meczu z Termaliką 1-1. Zdaniem wielu Lechia walczy nie tylko o ósemkę, ale o puchary. W takim razie kibice powinni pomóc swoim piłkarzom, niosąc ich dopingiem i to w trudnych chwilach.
Akurat oglądalem ten mecz, bo obstawiłem go i nic takiego nie zauważyłem. W każdym razie nie było dopingu, który by wyzwolił w piłkarzach dodatkowe pokłady energii. Trochę krzyku i wiatraki z szalików po zdobytej bramce. Ale tak jest w Gdańsku niemal stale. Kibice tego klubu powinni przyjrzeć się ich odpowiednikom w Legii, Lechu, Ruchu czy Górniku. Tam jest kibicowanie, ale tamte kluby mają też tradycję. Wielokrotnie zdobywały mistrza, dały do kadry mnóstwo zawodników, z których część to legandy polskiej piłki. A Lechia? Mistrzem nigdy nie była, a do kadry dała niewielu. Korynt i długo, długo nic. Pecha miał Puszkarz, bo grał w 2 lidze, a Orły Górskiego rządziły. Dziś mamy Wawrzyniaka, Peszkę, ale jacy z nich Lechiści?
Odniosę się teraz do Solidarności. Oglądając Lechią widzę Solidarność, Polskę Walczącą, Wyklętych, komunistów zamiast liści. Brakuje jeszcze, że Kosowo to Serbia i solidarności z Charlie Chebdo.
Sorry, ale to nie miejsce na politykę, jak ktoś chce się w to pobawić, to niech idzie na manifę albo na cmentarz zapalić świeczki. Albo pod pomnik.
Dodam, że w wieloma tymi hasłami się zgadzam, ale nie powinno ich być na meczach, nie ta bajka!
A kibice Lechii podpadli mi, kiedy obrzycali bananami Brazylijczyków w Pogoni Szczecin. Później pytałem jednego kibica Lechii, jak to jest, przecież w Lechii też są czarni.
Usłyszałem, że ci to co innego, bo to są &quot;nasze czarnuchy&quot;. Można i tak.
Jeszcze zdanie o Pogoni. Jak się ogląda mecz w Szczecinie, to człowieka ogarnia żal. Przecież tam przychodzi garstka kibiców, a za miedzą w Niemczech...
Wolę już wiejskie zespoły, bo tam są chociaż kibice, którzy żyją meczem, a nie polityką, jak w Gdańsku i nie przychodzi tam prezydent i polityczna śmietanka zbierać punkty.
Trollujesz teraz, czy co? Lechia to TOPka w Polsce, jeśli chodzi o kibicowanie. A że kibice sukcesu są tylko wtedy, gdy są jakieś wyniki (np. seria wygranych) lub mecze z Legią czy Lechem, to już inna sprawa.
A co do Solidarności, to nie rozumiem w czym masz problem. Wielu z ludzi chodzących teraz na Lechię - tych ze Starej Gwardii, działało w Solidarności. Walczyli o to, żeby w Polsce nie było komuny.
W ogóle to... rozumiem, że oceniasz jakość kibicowania zza telewizora? Da się tak? W jaki sposób? TV nie oddaje atmosfery ze stadionu. Chyba, że byłeś na tamtym meczu i takie odniosłeś wrażenie, ale to już Twoja sprawa.
 
cleverjon 0

cleverjon

Użytkownik
Trollujesz teraz, czy co? Lechia to TOPka w Polsce, jeśli chodzi o kibicowanie. A że kibice sukcesu są tylko wtedy, gdy są jakieś wyniki (np. seria wygranych) lub mecze z Legią czy Lechem, to już inna sprawa.

A co do Solidarności, to nie rozumiem w czym masz problem. Wielu z ludzi chodzących teraz na Lechię - tych ze Starej Gwardii, działało w Solidarności. Walczyli o to, żeby w Polsce nie było komuny.

W ogóle to... rozumiem, że oceniasz jakość kibicowania zza telewizora? Da się tak? W jaki sposób? TV nie oddaje atmosfery ze stadionu. Chyba, że byłeś na tamtym meczu i takie odniosłeś wrażenie, ale to już Twoja sprawa.
Lechia to jest TOKka? Nie wiem, gdzie lub w czym ... zgadzam się w 100% z BMW. Doping na Lechii jest słaby i za dużo w nim polityki. W budowaniu dobrej atmosfery na pewno nie pomaga duży stadion, który często jest wypełniony moze do połowy. Już lepsza atmosfera niestety jest na Arce Gdynia ... piszę niestety, bo od lat kibicuję Lechii i mieszkam w Gdańsku.
 
P 30

puciaq

Użytkownik
Lechia to jest TOKka? Nie wiem, gdzie lub w czym ... zgadzam się w 100% z BMW. Doping na Lechii jest słaby i za dużo w nim polityki. W budowaniu dobrej atmosfery na pewno nie pomaga duży stadion, który często jest wypełniony moze do połowy. Już lepsza atmosfera niestety jest na Arce Gdynia ... piszę niestety, bo od lat kibicuję Lechii i mieszkam w Gdańsku.
Podsumujmy:

1. Mówisz, że kibicujesz Lechii, ale chyba nie byłeś na Zielonej, a jeśli tak to zapytaj siebie czy aktywnie wspierasz klub dopingiem?
2. Mieszkasz w Gdańsku, ale piszesz o atmoaferze na Arce:bywasz tam?
3. Piszesz o polityce na Lechii, a w czym się ona niby przejawia?

Wiele rzeczy można napisać, ale w temacie dopingu, opraw i wszystkiego, co się wiąże z kibicowaniem to Lechia zrobiła duży postęp w ciągu ostatniej dekady.
 
ostrowski 181

ostrowski

Użytkownik
Ja osobiście nie kibicuję żadnemu klubowi z Polski,lecz trzymam kciuki za Legię,ponieważ ona jedyna ma szansę awansowac do Ligi Mistrzów.
Pozdro!
Pamiętajcie krótkie opisy,a wystarczające!
 
L 0

lili99

Użytkownik
tu nie chodzi o polityke ,a o pewne wartości , które przez wiele lat władza miała w dupie ,a kibice je pielęgnowali. Nie mam nic nic przeciwko oprawom czy transparentom upamiętniającym rocznice wydarzeń czy wybitnych bohaterów. To jest bastion normalności ,bo na media często liczyć nie można.
W pełni się zgadzam.
 
R 62

ricardos

Użytkownik
przestałem chodzić na mecze kilka lat temu
wolę w spokoju obejrzeć w tv lub necie niż oglądać chamstwo na trybunach
retoryczne pytanie - co ma wspólnego kibicowanie z chamskim obrażaniem przeciwników ( i nie tylko, często własnych piłkarzy, trenerów i działaczy również)
prawdziwych kibiców została garstka, pozostali to "kibole" których nie interesuje mecz tylko idą wyładować własną frustrację
jak Grzegorz Aleksandrowicz ( inicjator klubów kibica ) to widzi to w grobie się przewraca
 
Do góry Bottom