Ja chcialem tylko dodac, ze
Irlandia to nie jest znowu jakas wielka ofensywna potega. Popatrzcie komu
Irlandia strzelala gole w meczach wyjazdowych o jakakolwiek stawke od 10.2011 do teraz: Gibraltar,
Niemcy, Gruzja, Wyspy Owcze, Kazachstan,
Estonia, Andora. Z tych przeciwnikow Irlandczycy zdolali pokonac jedynie Gibraltar, Gruzje, Kazachstan, Wyspy Owcze, Estonie i Andore. W ostatnich 3 eliminacjach (obecnych, tych do WC w Brazylii i do Euro w Polsce)
Irlandia zdolala wygrac 7 razy wlasnie z wyzej wymienionymi zespolami + Armenia. Rozegrala 14 spotkan + 3 porazki na EURO w Polsce i bilans 1:9 w bramkach.
My jednak gramy u siebie, a patrzac na statystyki to Polacy nie przegrywaja meczy domowych az tak czesto jak to sie nam wydaje. W tych
el. i poprzednich do WC na 9 spotkan domowych przegralismy tylko raz z Ukraina. Mozna dodac jeszcze porazke z Czechami na EURO (bo praktycznie tez gralismy w domu, choc bylismy w tamtym meczu w roli gosci) to trzeba rowniez pamietac, ze dwa wczesniejsze mecze zdolalismy zremisowac. Ogolnie w latach 2012 - 2015 przegralismy tylko 2 mecze domowe a rozegralismy ich 12 wiec nie jest tak tragicznie.
Kursy na Irlandie rzeczywiscie zachecaja do gry ale nie sadze by byly przesadnie wystawione. Polacy maja Lewego, ktory jest w super formie,
Irlandia nie ma takiego lidera. Tam jest zespol ktory gra raczej przecietnie. Jest tam kilku dobrych zawodnikow Hoolahan, Walters, McCarthy, Brady, O'shea i Given to zawodnicy z wyjsciowej 11stki na mecz z Niemcami ktorzy graja w zespolach PL ale w zespolach ktore beda do konca bic sie o utrzymanie (tutaj mozna sie klucic, Everton raczej sie utrzyma reszta niepewne do ostatniej kolejki). Defensywa Irlandii to 3 zawodnikow z
Championship i jeden z Sunderlandu (nie musze przypominac ile bramek Sunderland stracil w obecnym sezonie PL). Do tego kontuzja Givena i zastepstwo Randolpha ktory w PL rozegral cale 3 mecze a wczesniej gral w
Championship. Do tego nie rozumiem, czemu Long nie gra od pierwszych minut ale jesli ten trend sie utrzyma to dobrze dla naszych.
Oczywiscie moge sie mylic, ale nie chce mi sie wierzyc by
Irlandia strzelila wiecej niz 1 bramke. Polacy u siebie strzelaja praktycznie w kazdym meczu nawet z tymi lepszymi zespolami. Przyjmujac, ze goscie beda musieli wczesniej czy pozniej sie otworzyc przy wyniku remisowym spodziewam sie, ze Polacy wypuszcza kilka kontr ktore moga zakonczyc sie zwycieska bramka. Pamietajac o naszej slabej obronie, dobrej formie Lewego, wczesniejszych statach moj typ na ten mecz to:
Polska wygra 2:1 + Lewy strzeli gola w meczu @ 15 w WH 1/10
2:1 I Lewy walna zwycieska brame
Tak dla zabawy oczywiscie ????