NHL Season 2014/2015

[juanroman08]

NHL Season 2014/2015

Obrońcy tytułu : Los Angeles Kings

:hokej: :hokej: :hokej: Zapraszam do pisania analiz i dyskusji w temacie. :hokej: :hokej: :hokej: ​

 

[muntar]

Wygra - Edmonton Oilers kurs 81,00 b365

Chociaż sezon na dobre się jeszcze nie rozpoczął i możemy na daną chwilę oglądać spotkania pre-season to pokuszę się o typ długoterminowy na wiktorię Edmonton Oilers. Pora teraz na małe uzasadnienie dlaczego zdecydowałem się zainwestować w Oilersów niewielką ale jednak sumę 20 pln. Oglądając w poprzednim sezonie spotkania Oilersów odnosiłem wrażenie, że albo im się nie chce albo lubią przegrywać. Beznadziejne straty punktów z ekipami ze słabej półki, chociaż można to zrzucić na niedoświadczenie młodych roczników, których aż się roi po draftach w tym teamie. Właśnie ci młodzicy będą jednym z argumentów za typem, gdyż roczniki z wcześniejszych draftów nabrały ogłady i myślę, że w tym sezonie będą stanowić siłę napędową Oilers poprzez karb doświadczenia zebrany w poprzednich sezonach. To że w tej drużynie jest potencjał to nie trzeba udowadniać bo to już zostało zrobione w poprzednim sezonie kiedy Oilers z każdą z "hot teams" osiągali conajmniej jeden korzystny rezultat na trzy mecze i czasem były to wyniki kosmiczne. Pisząc "hot team" mam na myśli takie ekipy jak Blachawks, Penguins, Bruins, Rangers, Sharks, Ducks. No i ostatnim argumentem za Oilers niech będzie to co wszyscy kochamy w tej dyscyplinie czyli nieobliczalność.

 

[michbrze]

Na bet365 pojawiły się zakłady: sezon regularny - punkty. Jest mnóstwo fajnych typów, a inwestując trochę grosza w jakieś zakłady, tylko uświetniamy oglądanie każdego meczu aż do końca sezonu. Jako fan Vancouver Canucks, oczywiście inwestuje w ich terminowe zakłady. Miałem grać że wygrają swoją dywizję, ale to wydaje się znacznie lepsze i wg mnie bardzo pewne. Mowa mianowicie o progu 88.5 punktów. Czy przejdą tą granicę? Z palcem w nosku.
Vancouver Canucks - sezon regularny punkty over 88,5 @2.00 Bet365
Tego jak ekipa z Vancouver zagrała w tym sezonie, nie brałbym w ogóle pod uwagę. Ale niestety muszę. Przyjrzyjmy się więc ich wynikowi. 83 punkty! Grając więc taką padakę, zawodząc pod każdym aspektem, brakowałoby im tylko 3 dodatkowych zwycięstw, żeby przekroczyć aktualny zadany próg. W sezonie 2013/14 Canucks dostali najnormalniejszej w świecie zadyszki. Dyktatura Tortsa, która na początku wyglądała obiecująco, okazała się destruktywna dla zespołu. Przemęczając braci Sedinów i innych zbyt dużą ilością minut na lodzie, zabił ich skuteczność a co za tym idzie zmniejszył dorobek punktowy i wywołał kontuzję. Zespół zszedł do maxymalnej postawy defensywnej, która po krótkim czasie przestała wystarczać. Wiadomo jak jest później, frustracja, presja, potem jeszcze jakieś niepotrzebne awantury, na koniec parę kontuzji i żegnajcie playoffy, sezon spisany na straty.
Pod wodzą Vigneaulta zespół w ostatnich latach zdobył dwa razy president trophy 10/11 i 11/12. Jakim on był trenerem? Myślę że w ostatnich latach jego przygody z Vancouver, gdy wykorzystał już wszystkie swoje pomysły, nie robił po prostu nic i dał zawodnikom sobie po prostu grać. Podczas takiej samowolki, drużyna zanotowała dorobki punktowe takie jak kolejno 103, 117, 111, 59 (sezon okrojony przez pół). Wnioskuję więc, że bukmacherzy przedobrzyli trochę z tegorocznym progiem punktowym, a ostatni wynik to czysty wypadek przy pracy.
Ekipa z Vancouver uległa całkowitej przebudowie, więc nie ma żadnej gwarancji, że powrócą na swoje tory i uplasują się w czołówce punktowej. Mogę Wam zagwarantować tylko jedno, że gorzej niż w tym sezonie nie będzie ???? Z moich rozrachunków wychodzi czarno na białym. Team zyskał: Dużo wzmocnień, nie tylko defensywnych ale również i ofensywnych, nowy obiecujący trener, świeżość w postaci młodych graczy - którym Torts niestety nie dał się wykazać, nowy goalie.
Nie popadam w żaden hurra optymizm. Nie będąc nawet fanem tej drużyny, śmiało postawiłbym na ten zakład. 89 pkt to zaledwie co drugi wygrany mecz. Co jak co ale na to jeszcze stać Orki. Jak dla mnie kurs 2.00 wygląda kusząco. Ode mnie solidne 9/10 pewności.

 

[krysteeek]

Sezon już ruszył, drużyny mają rozegrane po 5-7 spotkań. Na bet 365 nie ma jeszcze żadnych kursów, tylko te długoterminowe. Na forum też cisza odnośnie poszczególnych spotkań, a zawsze sporo ludzi obeznanych w nhl odzywało się tutaj i żwawo dyskutowało. O co chodzi??? ???? Coś przegapiłem ?

 

[snice]

Sezon już ruszył, drużyny mają rozegrane po 5-7 spotkań. Na bet 365 nie ma jeszcze żadnych kursów, tylko te długoterminowe. Na forum też cisza odnośnie poszczególnych spotkań, a zawsze sporo ludzi obeznanych w nhl odzywało się tutaj i żwawo dyskutowało. O co chodzi??? ???? Coś przegapiłem ?

Przegapiłeś to że jest to preseason czyli okres testowy a sezon zaczyna się w nocy 8/9 października ???? Odradzam , nie graj bo składy chimery ????

 

[krysteeek]

Ojej, tak też myślałem, że pre-seasson, ale nigdzie o tym nie trąbili, więc sądziłem, że już jest sezon zasadniczy ???? . Wielkie dzięki za odpowiedź. Prawdopodobnie wstrzelę się z zakładami z 5 kolejek, bo tak się przyzwyczaiłem, że pierwsze 5 spotkań poszczególnych drużyn to nie jest to, co oglądamy i obserwujemy potem.

 

[yem-uoniaki]

Oferta na long termy rozkwitła i w mojej ocenie jest zdecydowanie bardziej korzystna niż w ubiegłym roku. Betsson nieco się pospieszył wystawiając niektóre kursy. Przygotowałem małe zestawienie tych w mojej ocenie najlepiej wyglądających.
Daniel Sedin - Total points (goals+assists) in regular season
Over 61,5
1,86 Betsson
Daniel nie przekroczy tej granicy tylko wtedy, kiedy wypadnie na +15 spotkań. Kiepski wynik w poprzednim roku i pierwsze od ponad 10 lat zejście poniżej progu 50 punktów (skróconego sezonu nie włączam) to zasługa Tortsa i jego wyimaginowanego systemu, dzięki któremu obaj bracia byli zarżnięci jak konie pociągowe zanim sezon na dobre się rozkręcił. Nawet tacy tytani złapali kilka urazów, co w poprzednich latach było zjawiskiem tak rzadkim, jak polska kadra w Elicie. Daniel wciąż ma do zaoferowanie więcej, niż większość zdecydowanie młodszych zawodników. Razem z bratem będą wzorem dla młodego pokolenia Orek. Nie da się osiągnąć dobrego wyniku, nie mając w zespole weteranów. Wystarczy spojrzeć na Edmonton i kilka innych drużyn. Pre-season bardzo porządny w jego wykonaniu. Przedział punktowy 67-74 jak najbardziej w zasięgu, a linia jest naprawdę bardzo nisko ustawiona.
Mikael Granlund - Total points (goals+assists) in regular season
Over 44,5
1,86 Betsson
Tutaj mamy radosną twórczość załogi Betssona, bo jeżeli w tym przypadku żadna kontuzja nie pokrzyżuje planów, to Fin przekroczy granicę 45 punktów ze sporym handicapem. Taki zawodnik trafia się kilka razy na całą generację, dzięki niemu Finowie szybciej zapomną o Selanne. W sezonie 13/14 zdobył 41 punktów, ale przy 63 spotkaniach, czyli niemal 20 w plecy, a i tak niewiele brakło do przekroczenia linii 44,5. Za jakieś 3-4 lata Mikael będzie potrafił punktować na bardzo wysokich liniach (70-80 punktów). Pre-season na duży plus, a jeżeli RS zacznie mając po bokach Parise i Pommera, to samymi asystami pokryje naszą linię. Gorąco polecam.

Mikael Backlund - Total points (goals+assists) in regular season
Over 38,5
1,86 Betsson

Przy obecnym rosterze Flames mogą co najwyżej spróbować zatankować po McDavida. Żadnych konkretnych wzmocnień, młody trzon drużyny, dla którego ten rok ma być rokiem ogrywania się i parę uznanych nazwisk, które muszą zadbać o to, żeby kibice nie żałowali kupionych karnetów. Najbliższe lata pokażą, czy drużyna jest budowana w sposób mądry. Czwórka od której będzie się wymagać najwięcej, to niewątpliwie Glencross, Gio, Hudler i właśnie Mikael. Gdyby nie problemy z regularnością, Backlund spokojnie przekroczyłby nie tylko granicę 40, ale nawet 45-50 punktów. Wszystko wskazuje na to, że długie serie bez punktu już nie będą miały miejsca. Fantastyczne MŚ były tego potwierdzeniem. Pre-season średnio udany, ale też nie bardzo rozumiem, dlaczego na skrzydłach miał Joorisa i Jones'a, zamiast Gaudreau i Raymonda. W RS na pewno takich kołków nie dostanie. Ciężko mi sobie wyobrazić, że nie uzbiera tych przynajmniej 25 punktów w ES, i podobnej ilości w PP, co już pokrywa naszą linię. W dodatku Szwed potrafi zapunktować w PK. 4 gole strzelone w osłabieniu to wynik którego niektórzy zawodnicy nie potrafią powtórzyć nawet po zsumowaniu wszystkich ich sezonów w NHL. 39 pts to absolutne minimum, osobiście stawiam na przedział 47-52.

Higher Save Percentage Regular Season
Howard - Rinne
Rinne 1,86 Betsson
W tym miejscu znacznie krócej. Zdrowego Rinne biorę w ciemno nie tylko przed Howardem, ale i przed większością starterów w NHL. Są dwie postaci bez których drużyna funkcjonuje o 50% gorzej, a jedną z nich jest Pekka, czego efektem był poprzedni, zupełnie nieudany sezon. Preds są bardziej defensywnie usposobieni od Wings, Rinne jest IMHO znacznie lepszy od Howarda, dlatego jest duża szansa, że na koniec sezonu SVS% Fina będzie wyższy.

Tutaj stawka odpowiednio mniejsza, bo ciężko przewidzieć do kogo wpadną nagrody jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie jest znacznie łatwiej i można się naprawdę nieźle obłowić (ostatnie dwa lata najlepiej to ukazują), ale kursy są, rzecz jasna, nieporównywalnie mniejsze.

Norris Memorial Trophy
Weber 6,0 Betsson

Bardzo chętnie posprzeczam się z osobą, która powie, że to nie Weber jest obecnie najlepszym all-around D-man w NHL. Żadne Karlssony, Letangi, Subbany, Chary, Keithy, tylko właśnie Shea. Kombinacja fantastycznego skilla, piekielnie mocnego i celnego strzału, niepowtarzalnej gry na linii niebieskiej i doskonałej gry obronnej. Pełny pakiet, obrońca kompletny, w dodatku w swoim prime time. Gdyby tak Keith i Weber zamienili się w ubiegłym roku drużynami, to Shea wygrałby tego Norrisa w cuglach. Mam nadzieję, że w tym roku nie pozostawi cienia wątpliwości, kto jest wymiataczem, a panowie w krawatach wreszcie docenią kogoś grającego w mieście, które niekoniecznie żyje hokejem i na pewno nie jest tak medialne jak Chicago, LA czy inne Toronto. Byłoby to doskonałe ukoronowanie dotychczasowej kariery. Tak jak pisałem wcześniej, bez Rinne drużyna traci 50% jakości. Łatwo się zatem domyślić, kto odpowiada za pozostałe 50%.

Calder Memorial Trophy
Burakovsky 25,0 Betsson

Może i Drouin jest sporym faworytem, ale głupotą jest pakować się w kurs 3. Szukałem value i widzę je tutaj. Nie ma sensu, żebym się teraz rozpisywał, bo dla większości Andre jest zapewne anonimowy, ale mogę zapewnić, że śledzę jego karierę od dawien dawna, swego czasu miałem nawet kontakt mailowy z jego tatą (też gra w hokeja tak btw) i ma on wszystko, żeby być w przyszłości wiodącą postacią w NHL. Nie ma co gdybać, bo nie takie talenty czystej wody marnowały się i prawie całkowicie schodziły z ust hokejowego światka, ale mam nadzieję, że w tym przypadku tak nie będzie. Równie dobrze Andre może nie przekonać do siebie sztabu i po kilku spotkaniach wróci do AHL, ale zawsze jest ta druga strona medalu. Jeśli będzie robił to, co w Pre-seasonie, to jestem bardzo spokojny o jego postawę.

Na koniec coroczna peffka, Caps wygrywają Stana @40, all-in :smile:

 

[wonderkido]

National Hockey League​

​

Najwyższa pora, rozpocząć najlepszą ligę hokeja na świecie!
W USA i w Kanadzie, rozpoczynamy grę z najlepszymi zawodnikami na lodzie i z najlepszymi ekipami, które będą ze sobą rywalizować.
Pewnie każdy fanatyk nie może się doczekać pierwszej zerwanej nocy i oglądania swojej ulubionej ekipy. Przyznaję, że czekałem na to, w momencie kiedy tylko zakończył się finał Pucharu Stanleya. Obrońcy tytułu, Królowie już w pierwszej kolejce będą mieli ciężki orzech do zgryzienia, ale czy oni podołają w pierwszej kolejce? Przekonamy się. Bardzo interesujące spotkanie będzie Pingwinów z Kaczorami. Getzlaf, Perry przeciwko Crosbiemu, który ten z krążkiem potrafi zrobić wszystko. Bardzo ciekawe spotkanie może być również Montrealu z Toronto. Kessel i spółka przeciwko Paciorettym i Subannowi, który ten drugi jest jak tytan w defensywie. Nie opiszę każdego meczu z osobna po trochu, ale te które będą jak najbardziej owocne. Osobiście nie będę stawiać tych meczy, najpierw obserwacja, potem kwintesencja meczy ze stawianiem, chociaż w jednym meczu mam już małe przemyślenia, ale to wszystko się jeszcze okaże w praniu. Piszcie ludzie analizy, nie krępujcie się, podzielcie się swoimi przemyśleniami, dyskusje mile widziane i oczywiście analizy!​

 

[juanroman08]

Powoli będę się wkręcał w klimaty NHL bo póki co dużo KHL i PO w MLB. Oczywiście oferta musi zostać przeglądnięta i na pierwszy rzut oka ekipa Colorado Avalanche.
Betsafe proponuje linię punktową u/o 96,5
Przypomnę że Colorado w zeszłym sezonie zdobyło 111 punktów. Oczywiście znajdą się tacy, którzy powiedzą że to przypadek i tylko szczęśliwa passa trenera Lawina, przypomnę debiutującego w tej roli Patrick'a Roy'a. Ja tam przypadku żadnego w tym, że Colorado zdobyło tyle punktów nie widzę i myślę że jest to bardzo dobrze i mądrze przede wszystkim budowana ekipa. Nie boje się powiedzieć, że na tą chwilę jest to chyba najlepszy pomysł na mieszankę rutyny z młodością. Nie ma sensu wymieniać nazwisk poszczególnych graczy bo każdy wie kto gra w Colorado, ale warto dodać, że w tym sezonie w barwach Lawin zobaczymy Jerome'a Iginl'e także z pewnością jest to kolejny ruch w kierunku jak najlepszego rozwoju młodych gwiazd Colorado, no bo chyba nikt nie zaprzeczy że Iggy może sporo przekazać takim graczom jak Duchene czy Landeskog. W mojej ocenie Colorado spokojnie łyka taką linię i podbiją pod 100 bez problemu
Colorado Avalanche over 96.5 / 1.86 Betsafe

 

[macqu007]

Witam wszystkich.
Betsson na 1 kolejke NHL oferuje darmowy zaklad w wysokosci 30zl i ja zamierzam zainwestwac go w zwyciezcow Pucharu Stanleya.Ciezko przewidziec w jakiej formie beda oba zespoly ale rekiny jakos nigdy mnie na wyjezdzie nie przekonywaly + tafla i morale beda sprzyjac królą, zwlaszcza pamieta seria 1 rundy play off kiedy to Kings potrafili wyjsc zwyciesko przegrywaja 3:0 w serii(3:4). Uwazam ze to wydarzenie odcisnęlo jakies piętno na druzynie rekinow dlatego proponuje:

LA Kings 60' / 2.15 bettson

 

[wojnodrake]

Calgary Flames

: Vancouver Canucks

Canucks ML / 1.84 / Betsson
Ruszamy w końcu z najlepszą ligą NHL i zainteresowało mnie spotkanie Flames z Canucks.
Oba zespoły w poprzednim sezonie wyglądały blado i nie zagrały w PO.
W tym roku Canucks z pewnością będą bić się o miejsce w fazie posezonowej. Pomóc w tym mają zmiany do jakich doszło w tym zespole. Pozbyto się Ryana Keslera, a w jego miejsce otrzymano utalentowanych zadowników z Ducks : Nick'a Bonino i Lucasa Sbsie. Najważniejszym i największym wzmocnieniem wydaje się pozyskanie jednego z lepszych goalie w lidze jakim jest Ryan Miller. Co ciekawe dodano do składu Radima Vrbatę, który dobrze spisywał się w jednej linii z Twinsami w meczach przedsezonowych.
Flames nie szaleli na rynku FA. Podpisali Jonasa Hillera, a pozbyli się najlepszego strzelca z poprzedniego sezonu Mike'a Cammalleriego. Oczywiście drużyna ma wiele talentu w swoim rosterze. Mikael Backlund, Mark Giordano czy Shawn Monahan to zawodnicy którzy posiadają duży talent.
Drużyna Orek wydaje się być zbudowana na sukces tu i teraz, a Flames wziąż są podczas przebudowy. Drużyna z Vancouver lubi grać przeciwko tej z Calgary. Wygrali 9 z ostatnich 10 spotkań i 7 z rzędu. W tym preseason spotkali się 2krotnie i to podopoieczni Williego Desjardinsa wygrali oba pojedynki.

 

[lutek]

Powracamy po dłuuuuugiej przerwie do serca kanadyjskiego Hokeja - Toronto. Standardowo i w tym roku Liście na inauguracje
zmierzą się z czarnym koniem ubiegłego sezonu, a właściwie końcówki - Habs. W obu ekipach zaszło sporo zmian i szczerze mówiąc, pozytywny postęp w tej kwestii popełnili Maple Leafs, którzy znacząco umocnili obie formacje pozyskując kilku graczy z Anaheim i Vancouver. Zagadką tego sezonu będzie zdecydowanie postawa w defensywie, ponieważ całe zaplecze pod wodzą Phaenufa w ubiegłym sezonie notowała właściwie najgorsze rezultaty, począwszy od wielu straconych bramek, słabego penaltykill czy oszałamiająca, wysoka średnia zgarniętych strzałów na bramkę. W między czasie stracili Berniera w bramce i niestety Reimer, (który jakimś cudem i w tym sezonie dostał robotę) ciągnął długie serie porażek. Na przodzie całkiem nieźle i według mnie również w tym sezonie karty rozdawał będzie Kessel oraz Van Riemsdyk. Ponadto wszyscy w Toronto liczą , że w końcu zacznie "grać" faktor numer jeden - chyba najbardziej przepłacony skrzydłowy ubiegłego sezonu - David Clarkson. Czas wszystko zweryfikuje i dziś głównie należy się skupić na pierwszym meczu i korzyści w postaci własnej tafli.

Co do Canadiens - zespół osiągnął o wiele więcej w całym ubiegłym sezonie niż można było się po nich spodziewać, do tego dochodzi jak na mój gust bardzo mizerny off-season i strata kilku ciekawych graczy, co niestety może nie przełożyć się w poprawę kondycji i aspiracji zespołu, a już na pewno nie pofatyguję się tutaj osobiście o wyciąganie jakichś dalekosiężnych wniosków na ich korzyść z początku sezonu.


Montreal Canadiens @ Toronto Maple Leafs (włącznie z dogrywką i karnymi) [1,95] PinnacleSports


Wszystkim życzę powodzenia w nowym sezonie i udanej współpracy w dziale ????

 

[deepred]

Wreszcie! Nadchodzą piękne czasy spędzone na oglądaniu zarówno NHL jak i NBA. Na dzisiaj jeden typ:
Philadelphia Flyers @ Boston Bruins
Muszę przyznać, że spotkania dzisiejszej nocy są bardzo wyrównane, dziwi mnie taka rozbieżność kursów pomiędzy Lotnikami, a Misiami.
Bruins po rozczarowaniu poprzednim sezonem, kiedy to niespodziewanie (przynajmniej wg mnie) odpadli z Canadiens. Typowałem ich jako triumfatorów Pucharu Stanleya. W tym roku nie będzie łatwiej, zwłaszcza, że Misie bez szału w okienku transferowym. Najbardziej widocznym będzie brak Jarome'a Iginli, który mimo przyzwoitego wieku był jednym z najlepszych graczy. Schedę po nim powinien przejąc Patrice Bergeron, jednak to, czy tak się stanie będziemy wiedzieli dopiero po sezonie.
Pierwsza kolejka, więc myśle, że hokeiści z Massachussets będą chcieli godnie przywitać się ze swoimi zawiedzionymi poprzednim sezonem fanami. Poza tym Misie dobrze grają u siebie z Lotnikami, z którymi ostatnio przegrali w 2011 roku.
Mam nadzieję, że to nie brzuchy od piwa, a portfele będą grubsze po meczu.
Udanej nocy z najlepszą hokejową ligą świata i całego sezonu. Mam nadzieję, że aktywność w tym dziale będzie tylko rosła.
Bruins 60' / 1.83 / bet365 2-1

 

[wonderkido]

San Jose Sharks - Los Angeles Kings
Powyżej 59,5 strzałów |1.85| Bwin !

64

A więc miałem dzisiaj nic nie grać ale jednak do tego meczu nie mogę przejść obojętnie! Jako analityk NHL, jak to powiedział kiedyś Lutek, czas wziąć sprawy w swoje ręce i znowu stawiać to, czego inni nie stawiają aby również przynosić z tego profity, bo w ostatnim sezonie dzięki temu dużo pieniążków się zgarniało dzięki podobnym kuponom. No dobra do rzeczy! Już dzisiaj rozpoczynamy najlepszą ligę hokeja na świecie, a ja już myślami jestem w Los Angeles. Na Staples Center dzisiaj wylatują rekiny, ekipa o ogromnym potencjale jak i o ogromnej zawziętości i nieustępliwości w grze. Są agresywni, ale i podczas powerplay, grają bardzo precyzyjnie. Królowie jako obrońcy tytuły będą dziś pod małą presją, aby nie wypaść w pierwszej kolejce się nie potknąć. Fakt, że już na pierwszy ogień idą Rekiny. Rywal bardzo niewygodny, bo i w wyjazdach plasuje się bardzo poprawnie, ale nie zawsze się to przekłada. Zobaczymy z pewnością miedzy słupkami Quicka, goalie który 2 lata temu był najlepszy w lidze, a po drugiej jego stronie Niemego. Także pozytywny i utalentowany goalie, który jak ma dzień konia wyłapuje nie mal wszystko. Pamiętam do dziś penalty shot kiedy wybronił w Detroit bardzo obiecująco strzał Bertuzziego. Dziś już rywal z górnej półki więc będzie zacięcie od pierwszych minut. Obie drużyny nie będą próżnować a co lepsze, mają zawodników stworzonych do strzelania bramek jak i oddawania kąśliwych strzałów. Bent Burns sam w meczach potrafi oddać 6 strzałów, a taki Carter albo nawet taki Gaborik też swoje wniesie, bo w końcu gra na swoich śmieciach. Podsumowując gram na strzały, jak to w moim zwyczaju jest praktycznie normalne, bo spodziewam się otwartej linii ognia po obu stronach i z pewnością naszpikowanych akcji. Także, panowie lecimy z analizami, przemyśleniami!

 

[challenger]

vs.

Calgary Flames - Vancouver Canucks (2-4)
Typ: Vancouver Canucks ML @ 1.88 ????
PinnacleSports
Dziś pierwsze starcia nowego sezonu i nie powinno się wogóle grać jednak od razu rzucił mi się w oczy ciekawy matchup: Calgary Flames vs. Vancouver Canucks i kurs jaki wisi przy drużynie Orek. Naprawdę na ich zwycięstwo jest 1.88 w Pinnacle??? Biorę w ciemno!
Canucks po pierwsze pozbyli się sprawcy ich nieszczęść w poprzednich rozgrywkach i naczelnego kata drużyny a więc Tortorelli który zajeździł braci Sedinów zbyt dużą ilością minut spędzanych na lodzie co przełożyło się na ich kiepskie staty - zaledwie 50 pkt Henrika i 47 Daniela to o wiele za mało jak na ich potencjał co prawda Kesler ustrzelił 25 bramek jednak podobno był niezadowolony z organizacji drużyny na nowy sezon i już go w Vancouver nie ma. W jego miejsce pojawili się Nick Bonino i Lukas Sbisa z Anahaim. Ponadto co moim zdaniem najważniejsze Orki podpisali świetne uzupełnieni dla braci Sedinów a więc Radima Vrbatę który z całą pewnością uzupełni pierwszą linie i uczyni ją niemal kompletną. Żeby było jeszcze ciekawiej Canucks mają nareszcie goalie z prawdziwego zdarzenia bo Ryan Miller to jest gość wart tych 18 mln $ nie to co przereklamowany i przepłacony Luongo (chyba najbardziej przepłacony zawodnik w całej lidze :razz ???? . Tortorella został zastąpiony przez Williego Desjardinsa człowieka który jest całkowitym zaprzeczeniem Tortsa a żeby był komplet to i GM Mike Gillis starcił posadę na rzecz byłego GM Bruins Jima Benninga.
A Flames jak to już wojnodrake napisał pozbyli się Cammaleriego i zbytnio nie szaleli może poza podpisaniem Hillera którego w dzisiejszym spotkaniu ujrzymy w sieci oraz pozyskanego w poniedziałek Raphaela Diaza. Aha no i warto dodać, że dzisiejsze starcie będzie debiutem dla ex-gracza Canucks Masona Raymonda w barwach Flames który w minionych rozgrywkach skompletował 19 goli i 26 asyst.
Z powodu urazu dziś z pewnością nie zobaczymy Backlunda i Pottera w zespole Calgary natomiast u Orek wątpliwy jest występ Kevina Bieksy.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko...Let's Go Canucks!!!
P.S. Podobnie jak Lutek uważam, że warto zastanowić się nad winem Toronto Maple Leafs

 

[kamillo13]

Witam wszystkich w nowym sezonie i już tej nocy zaczynamy jazdę ???? Chciałbym życzyć wszystkim jak największej skuteczności a także jak najwięcej wygranych pieniędzy no i przede wszystkim dużej aktywności ???? Zaczynamy! ????

Calgary Flames- Vancouver Canucks
over 16,5 penalty time @ 2,6 betcity 10:12 :hokej: 22


Typ który mam na oku już od wczoraj, dopiero dziś jednak założyłem konto na Betcity i pograłem. Widzę tutaj value. Ale do rzeczy.
Nie od dziś wiadomo jak bardzo "lubią się" drużyny Canucks i Flames. Sam pamiętam spektakularną bójkę 5vs5 w styczniowym meczu jeszcze przed rozpoczęciem spotkania. Nie sądzę by dziś było podobnie jednak wyższa linia minut karnych jakie oferuje nam rosyjskie Betcity jest spokojnie do pokrycia. Żeby jako jedynego argumentu nie podać tylko dość zimnych stosunków między ekipami przytoczę statystyki minut karnych z ostatnich 7 spotkań pomiędzy tymi ekipami.

Spotkania z ubiegłego sezonu:
Flames- Canucks
2:6
20:7
101:103
7:15
19:14​

Spotkania z preseason 2014:
Flames- Canucks
8:10
26:18​

Jak widzimy linia 16,5 nie była pokryta tylko raz w spotkaniu które odbywało się prawie rok temu. Dziś liczę na dość ostry mecz. Przy odrobinie szczęścia nawet jedna z ekip może pokryć tą linię a kurs smakowity. Powodzenia! ????

 

[piscatella]

Toronto Maple Leafs - Montreal Canadiens

Nareszcie nadszedł długo oczekiwany dzień - 8 października. Oznacza to oczywiście rozpoczęcie sezonu w najlepszej lidze hokeja za oceanem. Na pierwszy ogień w nowej kampanii biorę słynne derby Kanady pomiędzy zespołami Toronto oraz Montrealu. Obie ekipy przez lato lekko przemeblowały swoje składy. U gości odszedł Vanek,Briere oraz Gionta. W ich miejsce zostali ściągnięci Parenteau, Malhotra oraz czech sprowadzony z upadłego Lva Praga czyli Sekac. Nie trzeba być żadnym doświadczonym znawcą by stwierdzić iż popularni "Habs" znacznie sie osłabili przynajmniej jeśli chodzi o gre z przodu. U gospodarzy z kolei na miejsce Bollanda i Kulyomina przybyło kilka dobrze rokujących grajków takich jak Kozun, Santorelli czy też Komarov, który wraca po roku ogrywania sie w KHL. Jeśli chodzi o defensywe to jak dla mnie leafs wyglądają zdecydowanie lepiej niż przed rokiem, w miejsce Gunnarsona przybył doświadczony Robidas oraz znany z twardej gry, Czech Roman Polak. Ogólnie rzecz biorąc to Leafs posiadają obecnie lepszą kadra w porównaniu do ich odwiecznych rywali. Między słupkami gospodarzy zobaczymy Berniera, który solidnie ograł sie jako starter i wygląda na to że on a nie Reimer będzie tegorocznym startem. Po przeciwnej stronie Price, dla którego zeszłoroczna kampania okazała sie najlepsza w karierze. Jest to pierwsze spotkanie nowego sezonu, przez co cieżko dokładnie wyrokować co może sie zdarzyć. Ja w moim przekonaniu skłaniam sie do ekipy z Toronto, która wygląda lepiej na papierze oraz przeważnie na początku sezonu imponuje formą, by potem w decydującej fazie złapać zadyszkę i nie wejść do playoffów.
Maple Leafs OT 1,97 Pinnacle

 

[muntar]

Toronto Maple Leafs - Montreal Canadiens

Witam, ponownie w nowym sezonie wszystkich. Jako pierwszy mecz do obstawienia wybrałem spotkanie Liści z Habs. Jako, że to dopiero nowy sezon to dziś zabawię się w statystę. Postanowiłem postawić pierwsze pieniążki w tym sezonie na over 1,5 w 1T tego spotkania. Obie ekipy dosyć często pokrywały tą linię w poprzednim sezonie i poprzednich latach, pomimo że mecze kończyły się często poniżej wyjściowej lini 5,5. Tak więc nie będę za dużo się już rozpisywał, a na typy z tafli przyjdzie czas po pierwszych dwóch kolejkach.

Toronto Maple Leafs - Montreal Canadiens over 1,5 1T @ 1,90 B365

 

[deepred]

Noo panowie, dzisiaj mamy w czym wybierać. Mam na dzisiejszą noc kilka typów, których nie zagram za zbyt wygórowane stawki (max 500zl, gram single) ze względu na to, że jest to w większości przypadku pierwsza kolejka i dokładnie nie wiadomo w jakiej dyspozycji są niżej opisane drużyny
Buffalo Sabres @ Columbus Blue Jackets
Szable o awansie do PO mogą zapomnieć i raczej będą dołować tak jak w poprzednim sezonie. Swoją drogą ciekawi mnie, czy pozyskanie Briana Gionty to będzie strzał w "10". Zawodnik, który przecież w kilku ostatnich sezonach grał w Montrealu będzie musiał odnaleźć się w innych realiach, ale wątpię, by był w stanie wprowadzić Szable chociażby do pierwszej dwunastki w konferencji.
Kurtki ostatni sezon całkiem fajny, co prawda odpadli w pierwszej rundzie PO po potyczkach z Penguins, ale awans można uznać za sukces, skoro potrafili odebrać awans Liściom, Diabłom, czy hokeistom ze stolicy. Ciekawe, na co będzie stać drużynę w tym sezonie.
Mimo, że to pierwsza kolejka, to wydaje mi się, że Jenner, Dubinski, czy Foligno powinni zapewnić Kurtkom zwycięstwo.
EDIT: Dubinski i Jenner nie zagrają, mój błąd. Mimo wszystko pozostaję przy swoim typie.
Blue Jackets (włącznie z dogrywką i rzutami karnymi) / 1.80 / bet365 3-1
New York Rangers @ St. Louis Blues Rangers w poprzednim sezonie wg mnie osiągnęli zdecydowanie za dużo. Jestem przekonany, że w tym roku nie będą w stanie powtórzyć tego osiągnięcia. Dzisiejsze spotkanie z Nutkami może się okazać ciekawym przetarciem. Jednak wg mnie faworyt jest tylko jeden, i są to gospodarze. Nutki zawsze bardzo dobrze grają u siebie, a hokeiści z "Big Apple" rzadko odnoszą tam korzystne rezultaty. Ostatnio wygrali tam w 2011r., a ten nie był zbyt dobry dla Nutek, bo nawet nie zdołali awansować do PO.
Gospodarze wzmocnili formację ataku świetnym Paulem Stastny'm i wg mnie on wniesie sporo jakości do tej drużyny, która znowu będzie jednym z głównych faworytów do sięgnięcia po Puchar Stanleya. Muszę przyznać, że piątka z nim, Bouwemeesterem, Shattenkirkiem(albo Pietrangelo), Steenem i Backesem wygląda bardzo obiecująco. I tak samo ja spodziewam się dzisiaj dobrego widowiska w Scottrade Center. Stawiam na czysty win Nutek.
Blues 60' / 2.00 / bet365 2-3
Florida Panthers @ Tampa Bay Lightning
Z pewnością gospodarze są faworytem tego spotkania i szczerze przyznam, że nie widzę cienia szansy dla Panter. Do listy kontuzjowanych graczy z Tampy dołączyli Ohlund i Erne, ale nie są to zawodnicy stanowiący w jakiś szczególny sposób o sile gry gospodarzy. Błyskawice bardzo dobrze prezentowały się w pre-season, w przeciwieństwie do swoich dzisiejszych rywali, którzy przegrywali mecz za meczem. Wg mnie Pantery będą walczyć o to, żeby nie być najgorszą drużyną NHL biorąc pod uwagę obie konferencje. Błyskawice zaliczyły wpadkę w PO, bo nie można nazwać inaczej porażki 0-4 w pierwszej rundzie z Habs. Warto dodać, że obydwie drużyny mierzyły się ze sobą 4 dni temu i gospodarze wygrali gładko 4-1. Dzisiaj inny rezultat niż pewne zwycięstwo Błyskawic będzie dla mnie sporym zaskoczeniem.
TBL 60' / 1.83 / bet365 3-2 OT Mam nadzieję, że po nocy będziemy bogatsi nie tylko o doświadczenie... ????

 

[lutek]

Dla Blackhawks dzisiejsi rywale z Dallas to w zasadzie najdogodniejszy rywal na inauguracje sezonu, patrząc przede wszystkim przez pryzmat bezpośrednich starć, a w obu dotychczasowych kampaniach Hawks wygrali 7 spośród 8 spotkań. Owszem, Gwiazdki w tym sezonie są stawiani w roli ekip, które mogą błysnąć na zachodzie i w pełni się z tym zgodzę uwzględniając wyczyny ich nowego GM'a (Nill), który dwóch sezonów konsekwentnie buduje mocny, liczący się zespół. Na dzień dzisiejszy Stars mają jedna z najbardziej utalentowanych pierwszych liń ofensywnych w lidze (Seguin, Benn, Nichushkin), których wspomagać z pewnością będą świeżo sprowadzeni Spezza, Hemsky czy chociażby Patrick Eaves. Mimo wszystko Hawks według mnie to faworyt i z pewnością mogą chcieć udowodnić już od pierwszej kolejki, że nie na darmo bukmacherzy na całym świecie przedstawiają ich kolejny sezon z rzędu w roli faworytów do końcowego zwycięstwa.

Chicago Blackhawks OT @ Dallas Stars [1,89] PinnacleSports