>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Konflikt na Ukrainie

adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Nie jestem żadnym rosyjskim szpiegiem czy kimś powiązanym z Rosją i uważam, że powinni nam dać rekompensaty za łagry i to wszystko, tak jak Niemcy, ale akurat w tej sytuacji tak do końca nie jestem za Ukrainą. Dlaczego władze Ukrainy po prostu nie zrobiły tam referendum w sprawie odłączenia się tych rejonów ? To nie jest tak, że Rosja atakuje obce państwo tylko tak, że to ludność rosyjskojęzyczna poprosiła Rosję o pomoc i to ta ludność walczy. Zastanówmy się jak by np. na Białorusi było sporo Polaków i chcieli by przyłączenia do Polski. Nikt by ich nie wspierał z Polski ? Skoro ci &quot;separatyści&quot; byli na tyle zdeterminowani żeby chwycić za broń to może należało jednak odpuścić i nie dopuszczać ro rozlewu krwi. Wszyscy na Putina patrzą jak na mocarstwowego barbarzyńcę, ale każdy by pomagał swojemu narodowi. Jak jakikolwiek Amerykanin ginie na świecie to wojsko go ratuje też z terytoriów innych państw i często cierpi ludność cywilna. Sytuacja na pewno nie jest tak jednoznaczna jak ją widzi zachód. Z punktu widzenia legalności na Majdanie odbył się zamach stanu, niby teraz już władze są legalne, ale kraj jest zbyt podzielony narodowościowo żeby stosować zwykłe reguły demokracji. Tak jak w byłej Jugosławii w takich podzielonych krajach trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Wschodnia część Ukrainy nie utożsamia się i nie utożsamiała z prozachodnim kierunkiem, ludność chce przyłączenia do Rosji. Do tego ta zawziętość Ukraińców jest po prostu znana jeszcze z historii. Nawet jak spacyfikują ten teren będą mieli drugą Irlandię Płn. tyle, że wspieraną przez silne mocarstwo czyli Rosję. Moim zdaniem władze Ukrainy popełniają olbrzymi błąd, a najgorsze jest, że przez to osłabia się ekonomicznie Polska i UE, które przecież jeszcze nie wyszły z kryzysu.
 
T 11,4K

tadzin

Użytkownik
co by daleko nie szukac, gruzini &quot;raczej&quot; nie potrzebowali pomocy ruskiej armii, ale &quot;dziwnym trafem&quot; ruscy sobie weszli do gruzji kiedy przyszla im na to ochota.
argumenty o tym ze ruskie licza sie sie ze zdaniem bylejakiej ludnosci to pierdolenie. oni maja zwyklych ludzi w dupie, gdyby im sie zachcialo zrobiliby sobie znowu jakies wielkie czystki dla zabawy bo czemu nie. zezwierzecenie ktore &quot;dostarczyli&quot; im mongolowie w 13 wieku w dalszym ciagu ma sie dobrze.
ciekawie wygladalaby konfrontacja ruskich z islamistami ????
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Nie jestem żadnym rosyjskim szpiegiem czy kimś powiązanym z Rosją i uważam, że powinni nam dać rekompensaty za łagry i to wszystko, tak jak Niemcy, ale akurat w tej sytuacji tak do końca nie jestem za Ukrainą. Dlaczego władze Ukrainy po prostu nie zrobiły tam referendum w sprawie odłączenia się tych rejonów ? To nie jest tak, że Rosja atakuje obce państwo tylko tak, że to ludność rosyjskojęzyczna poprosiła Rosję o pomoc i to ta ludność walczy. Zastanówmy się jak by np. na Białorusi było sporo Polaków i chcieli by przyłączenia do Polski. Nikt by ich nie wspierał z Polski ? Skoro ci &quot;separatyści&quot; byli na tyle zdeterminowani żeby chwycić za broń to może należało jednak odpuścić i nie dopuszczać ro rozlewu krwi. Wszyscy na Putina patrzą jak na mocarstwowego barbarzyńcę, ale każdy by pomagał swojemu narodowi. Jak jakikolwiek Amerykanin ginie na świecie to wojsko go ratuje też z terytoriów innych państw i często cierpi ludność cywilna. Sytuacja na pewno nie jest tak jednoznaczna jak ją widzi zachód. Z punktu widzenia legalności na Majdanie odbył się zamach stanu, niby teraz już władze są legalne, ale kraj jest zbyt podzielony narodowościowo żeby stosować zwykłe reguły demokracji. Tak jak w byłej Jugosławii w takich podzielonych krajach trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Wschodnia część Ukrainy nie utożsamia się i nie utożsamiała z prozachodnim kierunkiem, ludność chce przyłączenia do Rosji. Do tego ta zawziętość Ukraińców jest po prostu znana jeszcze z historii. Nawet jak spacyfikują ten teren będą mieli drugą Irlandię Płn. tyle, że wspieraną przez silne mocarstwo czyli Rosję. Moim zdaniem władze Ukrainy popełniają olbrzymi błąd, a najgorsze jest, że przez to osłabia się ekonomicznie Polska i UE, które przecież jeszcze nie wyszły z kryzysu.
To byś napisał w 1980?
Nie jestem żadnym Amerykańskim szpiegiem czy kimś powiązanym z USA i uważam, że powinni nam dać rekompensaty za Jałtę, Teheran, kapitalizm, wyzysk i to wszystko, tak jak Niemcy, ale akurat w tej sytuacji tak do końca nie jestem za Polską. Dlaczego władze Polski Ludowej po prostu nie zrobiły tam referendum w sprawie przyłączenie Polski do ZSRR? To nie jest tak, że Rosja atakuje obce państwo tylko tak, że to ludność uciemiężona kapitalizmem, wyzyskiem poprosiła Rosję o pomoc i sprawiedliwość społeczną. Zastanówmy się jak by np. na Białorusi był kapitalizm i chcieliby socjalizmu. Nikt by ich nie wspierał z Polski ? Skoro ci Zomowcy byli na tyle zdeterminowani żeby chwycić za broń to może należało jednak odpuścić i nie dopuszczać do rozlewu krwi. Wszyscy na Jaruzelskiego patrzą jak na mocarstwowego barbarzyńcę, ale każdy by pomagał swojemu narodowi. Jak jakikolwiek Amerykanin ginie na świecie to wojsko go ratuje też z terytoriów innych państw i często cierpi ludność cywilna. Sytuacja na pewno nie jest tak jednoznaczna jak ją widzi zachód. Z punktu widzenia legalności Sierpień 80 to zamach stanu, niby teraz już władze są legalne, ale kraj jest zbyt podzielony żeby stosować zwykłe reguły demokracji. Tak jak w byłej Jugosławii w takich podzielonych krajach trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Wschodnia część Polski jest znacznie biedniejsza i nie utożsamia się z wolnorynkowym kierunkiem, ludność chce dalej pracować w PGR-ach. Do tego ta zawziętość Polaków jest po prostu znana jeszcze z historii. Nawet jak spacyfikują ten teren będą mieli drugą Praska wiosnę. Moim zdaniem władze Polski popełniają olbrzymi błąd, a najgorsze jest, że przez to osłabia się gospodarka krajów socjalistycznych.
Znajdź różnię ;).
Ujmę to tak, skrajna prawica w Polsce, której opinie ewidentnie wpłynęły na twój wywód coraz bardziej odpływa z rzeczywistości. Wolna Ukraina i jak najsłabsza Rosja jest w żywotnym interesie Polski. Polska powinna głośno krzyczeć nawet kosztem gospodarki, tak żeby głos był dostrzegalny na tyle, żeby Zachód ruszył dupy. Jak zostawimy Ukrainę tak jak zostawił nas Zachód w 1939 to za 10 lat będziemy mieli prorosyjski rząd (prorosyjscy sa coraz bardziej Narodowcy i Korwin) i długą granicę na wschodzie z Rosją.
Tylko prostuje, nie ma nic przeciwko pro rosyjskości np. Orbana – uważam, że prowadzi racjonalną polityką, ale on nie ma granicy z Rosja i nie grozi Węgrom próba zwasalizowania ich przez Rosję. Natomiast gdyby Rosja zajęła Ukrainę, przytłoczyła kolejno Białoruś i w Polsce premierem został ktoś, kto głosi poglądy nt Rosji podobne do Korwina to „W imię ojca i Syna, i Ducha Świętego…” mamy przerąbane…
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Patrząc na ten konflikt mam wrażenie że jestem albo nienormalny albo żyjemy w chorych czasach patrząc na to co robi Polska i EU. Co nas do cholery obchodzi ten konflikt? Po co Polska i EU wtyka w to swoje trzy grosze? Słysze jakieś głosy że Rosja jest zagrożeniem dla Polski i całej Europy. Może i tak jest, może i Rosja będzie zagrożeniem po &quot;wchłonięciu&quot; Ukrainy ale EU powinna działać a nie za przeproszeniem &quot;pierd***&quot;. Ukraina nas nie powinna interesować bo możemy tylko na tym stracić. Sankcje? Co to za jakieś bzdury?! Europa stosuję sankcje i Rosja na tym traci, tak, tylko że to działa również w drugą stronę więc każdy na tym traci. Unia Europejska zajmuję się pierdołami, krzywizną ogórków, wszelkimi zakazami i nakazami a nawet nie ma własnego wojska. Moim zdaniem EU powinna się zająć własną obronnością, stworzyć własne wojsko a NATO powinno być jedynie takim dodatkiem. Nie oszukujmy się, Ukraina jest obecnie bardzo słabym krajem, zadłużonym i jak Putin będzie chciał zagarnąć Ukrainę to po prostu to zrobi. Te całe sankcje to Radzio i inni pożal się boże dyplomaci mogą sobie wsadzi w dupę. Teraz to ta poprawność polityczna jest naprawdę nienormalna, te różne slogany, przemówienia o wolnej Ukrainie, żeby Żydzi zostawili biednych Palestyńczyków... a ja się pytam, co nas to obchodzi? Zajmijmy się własnym podwórkiem i własnym sprawami. Dlaczego Francja czy Niemcy nic nie robią z ciapatymi? To jest zagrożenie a nie Putin...
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
darius ja nawet nie słuchałem Korwina czy jakiś narodowców. Na początku byłem całkowicie za oficjalną linią rządu i większości partii, ale sam z siebie zacząłem nad tym myśleć i stąd taka refleksja, że może zachód zbyt jednostronnie na to patrzy. Obecnej sytuacji na Ukrainie nie można porównywać do Polski 1980 ponieważ większość narodu, zdecydowana większość czy to był wschód, zachód czy centrum Polski była za Solidarnością co pokazały wybory 9 lat później. Byliśmy krajem zależnym od ZSRR, de facto pod okupacją bo były w Polsce ruskie czołgi. Gdyby PRL zrobił referendum nie sfałszowane oczywiście w sprawie przyłączenia do ZSRR może by 1% to poparł, albo jeszcze mniej, natomiast na Ukrainie (jej wschodzie ci ludzie rzeczywiście chcą do Rosji). Różnica więc w Twoim myśleniu polega na tym, że uważasz, że &quot;separatyści&quot; to jakaś mała grupka wywrotowców, a tak naprawdę wschodnia Ukraina nie chce połączyć się z Rosją, a prawda jest taka, że jak by tam zrobić referendum to pewno i 80% by chciało połączenia z Rosją. Nie zapominajmy, że ci &quot;separatyści&quot; tracą życie walcząc za to w co wierzą i płacą najwyższą cenę. Z kolei Rosjanie którzy napływają z obszaru Rosji czują się w obowiązku pomóc rodakom.
Nie tak dawno widziałem reportaż z Krymu z okazji dni marynarki czy jakoś tak i ci ludzie autentycznie byli szczęśliwi z faktu, że są w Rosji, oczywiście mowa o mieszkańcach. Czy widziałeś po przejęciu przez Rosję Krymu, jakąś partyzantkę, ruch oporu przeciw Rosji ? Nie bo ci ludzie autentycznie chcieli takiego wyjścia i są szczęśliwi.
Niestety kiedy w kraju są spore różnice narodowościowe lub co gorsza religijne tam zawsze jest pole minowe. W Jugosławii za mordę wszystko trzymał Tito i realny socjalizm i jakoś się trzymało, a potem widzielismy jaka jatka się tam rozpętała. Brytyjczycy mieli ogromne problemy z Irlandią Płn i w rezulatacie i tak musieli jej przyznać ogromną autonomię, a nadal walczy IRA. W Hiszpanii są Baskowie. Najlepiej na tym forum wiemy co się dzieje jak gra Barcelona z Realem. We wszystkich takich sytuacjach trzeba oprócz samej demokracji zachować zdrowy rozsądek i umiar. I w Wlk. Brytanii i w Hiszpanii większość może wybrać rząd nie liczący się z narodowościami i taki demokratycznie wybrany rząd mógłby totalnie stłamsić dążenie Irlandii Płn czy Basków i tak robili w przeszłości, ale nic takim podejściem nie zwojowali, a Ukraina robi to samo, nie uczy się na błędach i brnie w tą ślepą uliczkę. Oni nawet jak spacyfikują tą wschodnią Ukrainę to będą tam mieli ciągle bomby, terroryzm i walkę, a każdy dzień nowych ofiar po stronie &quot;separatystów&quot; tylko wzmocni chęć rewanżu i zemsty w przyszłości.
Oczywiście tej sytuacji na Ukrainie nie można porównywać do Gruzji bo wtedy Rosja rzeczywiście chciała sobie zawłaszczyć kawałek ziemi, ale jak wiemy tamten konflikt szybko ostygł, nie było tylu ofiar i nie było poparcia ludności. Teraz to zupełnie inna sytuacja bo przede wszystkim nie walczy bezpośrednio wojsko rosyjskie tylko obywatele Ukrainy i obywatele Rosji pomagający rodakom z armią ukraińską. Oczywiście Rosja daje ciche przyzwolenie lub wręcz podsyła sprzęt i logistykę, ale to wszystko.
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
gdyby Rosja zajęła Ukrainę, przytłoczyła kolejno Białoruś i w Polsce premierem został ktoś, kto głosi poglądy nt Rosji podobne do Korwina to „W imię ojca i Syna, i Ducha Świętego…” mamy przerąbane…
Skoro jesteś taki gdybanier, zacznij kibicować Arsenalowi. A może już to robisz?
Ale żarty na bok

Skrajna lewica, skrajna prawica... Skrajne to jest polactwo, jak to nazwał Ziemkiewicz.
Ważne jest by ruszyć nie dupę, ale parę komórek, le do k....y nędzy nie tych z Heyah.
Rozpiździel na świecie robią amerykanie i akurat to są fadzyści. Pokaż mi chociaż jeden kraj, w którym ich interwencja zaprowadziła porządek.
Najbardziej irytujące jest to, że wojna domowa na Ukrainie pokazała, że polactwo gotowe jest poprzeć najgorsze ścierwo w postaci banderowców i faszystów, byle tylko dokopać Rosji czy Putinowi. Ale na bezmózgowie nie ma lekarstwa.
Nie chcę bronić Putina, bo i on nie jest cacy, ale trzeba być totalnym bezmózgowie, by wierzyć, że pozwoli on usraelskim faszystom na wojskowe bazy tuż przy granicy Rosji.
Nie pozwoli i za to należy go szanować, bo inaczej by nas zjedli poprzez dupodajnych polityków czy to z po, czy z pis.
A jak ktoś uważa że Rosji należy się postawić, to nich k...a weźmie szaelkę w dłoń i jedzie do Doniecka.
Ja chcę pokoju, a nie wojny. Rosji nie należy robić laski jak Ameryce, ale trzeba pamiętać że to mocarstwo atomowe. A poza tym bliższe nam niż jakieś wszawe jankesy.
 
chaotin 13

chaotin

Użytkownik
Rozpiździel na świecie robią amerykanie i akurat to są fadzyści. Pokaż mi chociaż jeden kraj, w którym ich interwencja zaprowadziła porządek.
Ogólnie masz rację w swoim poście.Lecz zwróć uwagę na sprawę przez pryzmat Polski i interesów.Naszym realnym przeciwnikiem / wrogiem , według koncepcji obronności jest Rosja a nie USA czy tego ktoś bardzo chce czy nie.
A inną sprawą jest to , że ci &quot;nasi&quot; pseudo-politycy nie zdają sobie z konsekwencji swoich działań , zresztą oni to mają wywalone po całości bo ewentualnych reperkusji nawet nie poczują.
kto głosi poglądy nt Rosji podobne do Korwina to „W imię ojca i Syna, i Ducha Świętego…” mamy przerąbane…
A jakie to są poglądy , skoro tak ich się boisz ? JKM wyraźnie podkreślał , że z Rosją trzeba żyć w zgodzie a nie z nimi wojować.Co tam takiego kontrowersyjnego jest ? Przecież nie chce oddać niepodległości , połączyć się z Rosją tudzież odseparować się od świata zachodniego ?
Oświeć bo nie rozumiem. ????
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
A jakie to są poglądy , skoro tak ich się boisz ? JKM wyraźnie podkreślał , że z Rosją trzeba żyć w zgodzie a nie z nimi wojować.Co tam takiego kontrowersyjnego jest ? Przecież nie chce oddać niepodległości , połączyć się z Rosją tudzież odseparować się od świata zachodniego ?
Oświeć bo nie rozumiem.
Naprawdę uważasz, że z Rosją da się żyć w zgodzie? Tzn. na normalnych relacjach sąsiad-sąsiad, wymiana handlowa na rynkowych warunkach (bez grania: cłami, embargiem itd.), wspólne interesy międzynarodowe? To wskaż kraj, który tak z nimi żyje i który wyszedł na tym dobrze. Proste oprzyj się na faktach. Bo ja nie widzę sensu w jakimkolwiek kooperowaniu z Rosją, bo według nich” Polsza nie zagranica”
 
chaotin 13

chaotin

Użytkownik
Naprawdę uważasz, że z Rosją da się żyć w zgodzie? Tzn. na normalnych relacjach sąsiad-sąsiad, wymiana handlowa na rynkowych warunkach (bez grania: cłami, embargiem itd.), wspólne interesy międzynarodowe? To wskaż kraj, który tak z nimi żyje i który wyszedł na tym dobrze. Proste oprzyj się na faktach. Bo ja nie widzę sensu w jakimkolwiek kooperowaniu z Rosją, bo według nich” Polsza nie zagranica”
Masz rację , że w idealnych stosunkach nie da się żyć z Rosją ale jak to ktoś napisał/powiedział : &quot;po co drażnić niedźwiedzia ?&quot;.
A co do przykładu , to masz naprawdę dobre relacje na linii Niemcy-Rosja trwające od początku lat 90-siątych ( nie są te dwa kraje bezpośrednim sąsiadem ale to jest przykład , który pierwszy mi wpadł do głowy ).Niby Unia dawała embargo na różne produkty i inwestycje , wiele razy , zresztą tak samo jak Rosja.Jednak zakulisowo te dwa kraje prowadziły w tym czasie praktycznie zawsze niczym niezmąconą współpracę.Ostatnio był mały skandal ze szpiegami ale jakoś się rozeszło po kościach , opinia publiczna trochę się wzburzyła , ale sprawa szybko ucichła.
Ostatnio też Niemcy nie są zwolennikiem karania Rosji ... to chyba o czymś świadczy.
Tak jak wspomniałem na początku , idealnie się nie da , ale da się na tyle aby obie strony były zadowolone.
 
G 0

greglib

Użytkownik
No ja bym był za tym, żeby Polska się aż tak nie angażowała na Ukrainie, bo Polacy poniosą tego konsekwencje, ale oczywiście nasz rząd trochę za późno to zrozumiał
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Jarosław Rakicki nie chce grać w &quot;reprezentacji banderowców&quot;

&quot;Posłuchajcie, mówię uczciwie, zbierało się to we mnie i dojrzała decyzja, by zakończyć występy w reprezentacji Ukrainy&quot; – powiedział Jarosław Rakicki.
&quot;Mój kraj to Donbas. Nikt nie zaprzeczy, że jest to unikalne miejsce. Ludzie, którzy tam wyrośli mają swoją mentalność, swoje wyobrażenia. Szachtarowi jestem gotów poświęcić się do ostatka. Ale nie mogę grać w reprezentacji banderowców&quot; – mówił Rakicki.
&quot;Ostatnią kroplą w czarze goryczy był nasz sobotni mecz we Lwowie. Czego tam nie nasłuchałem się z trybun! A te transparenty lwowskich kibiców? Kto na nich jest wyobrażony? Bandera, Szuchewycz – przecież to przestępcy&quot; – skarżył się Rakicki.
 
yar000 9,6K

yar000

Użytkownik
W polityce nie ma przyjaciół i wrogów. Są tylko interesy. (Nie dotyczy Polski :wink: bo polska polityka to &quot;polityka emocji&quot; czyli niepolityka).
http://www.kresy.pl/wydarzenia,gospodarka?zobacz%2Fpolska-jest-izolowana-w-europie-srodkowej-nikt-nie-popiera-naszej-polityki-wschodniej#
----------------
Celem jest nowe światowe rozdanie. Rosja jest karłem (USA i Chiny to nie ta liga). I chce powiedzieć, że musi być podczas nowego rozdania.
http://wpolityce.pl/polityka/234419-prof-zurawski-celem-rosji-jest-koncert-mocarstw-w-europie-putin-musi-skompromitowac-nato-nasz-wywiad
 
Do góry Bottom