St Etienne Sochaux
To nie śniło się nawet najstarszym góralom, ale tak, rozważam zagranie na Sochaux i to na dodatek na wyjeździe i to na dodatek na stadionie Geoffroy-Guichard. Zdaję sobie sprawę, że Zieloni u siebie są bardzo mocni, a Sochaux jeszcze w tym sezonie nie wygrało po za domem, ale...
Dyspozycja Sochaux w ostatnim czasie jest zaskakująco dobra. Znacznie się poprawili, ofensywa znacznie aktywniejsza i skuteczniejsza, zaczęli też mniej tracić. A zatem progres w każdej formacji. U siebie notują wyborne wyniki. 4 wygrane z rzędu i we wszystkich czterech zachowane czyste konto. Po za domem nie jest już tak kolorowo, ale ostatnio przyszło im się mierzyc choćby z Monaco czy Lille. Z Monaco wydawać by się mogło, że zostaną całkowicie stłamszeni, jednak tak nie było, ba, strzelili nawet honorową bramkę( porażka 1-2). Scenariusz z stłamszeniem sprawdził się w meczu z Lille, ale to dziwić nie może, szybka bramka, później długo długo nic, druga bramka dopiero w dolicoznym czasie gry.
Teoretycznie przy tym co gra u siebie St Etienne także powinno się spodziewać tego typu scenariusza czyli tzw stłamszenia.Jednak kursy w tym wypadku nie zachęcają do gry. Gdyby to było dawne Sochaux można byłoby rozważać, ale ci grają znacznie lepiej, więc byłbym ostrożny. W pierwszym meczu padł remis 0-0, a Zieloni zagrali bardzo słabo, to Sochaux było stroną dominującą. Przed rokiem St Etienne przegrało z Sochuax 1-2. Co ciekawe Sochaux miało na koncie cztery porażki z rzędu, a St Etienne było po dwóch pewnych wygranych 4-0 oraz 3-0. A mimo to padła niespodzianka sporego kalibru. Kursy były niemal identyczne. W ostatniej kolejce przejechałem się na Lille, kurs był pdoobny, a okoliczności bardziej sprzyjające, a mimo to wpadka, spotkanie zakończyło się remisem 0-0. Tu gospodarz teoretycznie powinien mieć ciężej, a też mamy @1.5, a zatem przy całej tej otoczce, którą opisałem powyżej spróbuję w stronę gości.