Ja nie mam wiele funduszy.. staram się pozyskać z buk macherki parę złotych.. czasami wpadnie jakieś dwie trzy stówki ale czasami też się straci. Grunt to nie tracić głowy i czekać na okazje dobrych meczy. I traktować to jako zabawe :spokodfhgfh: Jeżeli ktos chciałby pomóc i podarować / wymienić...