Ja się zastanawiam co jest nie tak z tymi przepisami, że obrońca zatrzymuje piłkę ręką w swoim polu karnym i gramy dalej. Kto ogląda Arsenal, ten wie o co chodzi. Bardziej ewidentnej ręki to nie ma.
Dla mnie już dwie żółtka w tym meczu. Tak to wygląda granie na kartki jak sędzia ich zapomni. Bale z żółtkiem już powinien biegać i teraz za uderzenie w twarz.