Widziałbym to inaczej. Francuzi zagrali na pełnym gazie to spotkanie, zupełnie inaczej, niż trzy poprzednie anemiczne spotkania w ich wykonaniu w fazie grupowej. Wyniki te nie mają znaczenia dla obrazu tej reprezentacji, bo w meczu z Kanadą zagrali zgoła odmienny basket. Praktycznie zmietli całą...
Widziałem, że grube siano poszło na Włochów. Alfred Hitchcock nie powstydziłby się takiej akcji. Niby Włosi byli 100% faworytami, a w sumie tylko fuksem są w 1/2.
I to jest wzorcowy przykład, żeby grać za bonusowe lub jakieś drobne, Dziś się udało, ale jutro może już się nie udać.