Często słyszę od kumpli, że przesadzam na punkcie liczb - za często podaję, za często szukam, za często sprawdzam. Ale nie widzę w tym nic złego. W analizowaniu szans, rozbieraniu meczu na czynniki pierwsze, liczby są pomocne.
Mówi się, że pierwszy milion dolarów można tylko ukraść, a potem...