Więc graj, zostawiaj im kasę i nie lamentuj :D
To co napisałeś to jest właśnie kwintesencja uzależnionego od hazardu. Jesteś skazany na totalizator? Zabrzmiało jak wyrok. Naprawdę ostro.
Miałem takich dwóch znajomych uzależnionych. Grali we wszystko co się nawinęło. Buki, zdrapki, kasyna...