>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

UFC 266: Volkanovski vs. Ortega

psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
UFC 266: Volkanovski vs. Ortega



Data: 25 września 2021 (noc z soboty na niedzielę)
Lokalizacja: Apex Center (bez fanów), Las Vegas, Stany Zjednoczone
Transmisja: Polsat Sport / eFortuna.pl / PPV (karta główna), UFC Fight Pass / eFortuna.pl (karta wstępna)


Walka wieczoru
145 lb: Alexander Volkanovski (22-1) vs. Brian Ortega (15-1)

o pas mistrzowski | 5 rund

Co-main event
125 lb: Valentina Shevchenko (21-3) vs. Lauren Murphy (15-4)

o pas mistrzowski | 5 rund

Karta główna (od 04:00 polskiego czasu)
170 lb: Nick Diaz (26-9) vs. Robbie Lawler (28-15)
265 lb: Curtis Blaydes (14-3) vs. Jairzinho Rozenstruik (12-2)
125 lb: Jessica Andrade (21-9) vs. Cynthia Calvillo (9-2-1)

Karta wstępna (od 02:00 polskiego czasu)
135 lb: Marlon Moraes (23-8-1) vs. Merab Dvalishvili (13-4)
155 lb: Dan Hooker (20-10) vs. Nasrat Haqparast (13-3)
265 lb: Shamil Abrudakhimov (20-5) vs. Chris Daukaus (11-3)
125 lb: Roxanne Modafferi (25-18) vs. Taila Santos (17-1)
155 lb: Uros Medic (7-0) vs. Jalin Turner (10-5)

Karta przedwstępna (od 00:00 polskiego czasu)
125 lb: Manon Fiorot (7-1) vs. Mayra Bueno Silva (7-1-1)
185 lb: Karl Roberson (9-4) vs. Nick Maximov (6-0)
170 lb: Matt Semelsberger (8-3) vs. Martin Sano (4-2-1)
145 lb: Omar Morales (11-1) vs. Jonathan Pearce (10-4)

źródło: ufc.com, lowking.pl
 
Ostatnia edycja:
T 34,5K

Typer_MMAPro

Użytkownik
Tak jak obiecałem, czas podzielić się z Wami, moimi przemyśleniami na temat weekendowej gali UFC 266.
Kursy: Fortuna

Kartę walk otworzy walka Omara Moralesa z Jonathanem Pearce'em, będzie to typowa walka dwóch kickbokserów w klatce MMA.
Omar Morales w UFC znalazł się przez program DWCS, gdzie ubił Harveya Parka potem wypunktowanie Dong Hyun Ma, 1 porażkę w karierze odniósł z rąk i nóg Gigi Chikadzy by w ostatniej walce wygrać jednogłośnie na pkt z Shanem Youngiem.
Pearce też dostał kontrakt w programie Dany White'a by w debiucie przegrać z Joe Lauzonem by ostatnio odbić się z Kai Kamaką III.
Faworytem bukmacherów jest Omar Morales i słusznie i już mówię dlaczego.
Otóż w stójce wyżej cenię umiejętności kickbokserskie Omara a jego TDD pozwoli ochronić się przed próbami Jonathana, które na pewno będą miały miejsce, gdy on sam poczuje się przełamywany w stójce przez Moralesa.
Kurs na Omara jest ciekawy i mój typ idzie właśnie na niego.

Druga walka to bardzo dziwne zestawienie, obecność Matta Semelsbergera nie dziwi ale już kontrakt na walkę dla Martina Sano już ze sportowego punktu widzenia dziwi bardzo, bo nie walczył on od 4.5roku a ostatnią wygraną odniósł 5 lat temu i gdyby nie fakt, że jest to członek Team Diaz i przez znajomości Martin się na UFC pokaże.
Wielkim faworytem jest tutaj bez żadnego zdziwienia Matt jest on lepszy boksersko, zapaśniczo, kondycyjnie i samą aktywnością zawodową w klatkach i kurs na Matta wynosi 1.17 co nie zachęca nas do gry.

Trzecia walka to kolejny członek Team Diaz, czyli Nick Maximov i jego debiut w ufc w starciu wagi średniej z Karlem Robersonem, kursy mamy tutaj dość wyrównane co idzie zrozumieć, bowiem będzie to typowa walka grapplera w postaci Nicka z kickbokserem bez tdd i parteru Robersonem i sprawa co do przebiegu tej walki jest prosta, w stójce karty rozdawać będzie Karl w parterze i grapplingu Nick,
I teraz pytanie: czy Nick da rade obalić i poddać? Patrząc na tdd Karla to powinien ale Nick nikogo do tej pory dobrego nie pokonał a w programie Dany White'a nie dał rady przez 15 minut poddać grubego Oscara Cote, a Karl z byle kim nie klepał, bo Allen, Vettori czy Glover to top UFC, stąd delikatnie bliżej mi do Karla, który będzie szybszy, będzie lepiej się po klatce poruszał i będzie mocniej bił i jeśli tylko utrzyma te walkę na nogach to wygra, jednak jeśli popełni błąd i da się obalić i skontrolować Maximovovi to zapewne będzie musiał odklepać technikę kończącą Nicka.
Kursy delikatnie są po stronie Karla, ale tutaj mamy dwa scenariusze stąd no bet

Czwarta walka to 1 na tej karcie ale nie ostatnia walka kobiet, czyli Manon Fiorot vs Mayra Bueno Silva, kolejne starcie strikerki z grapplerka ale tutaj mamy już sprawdzone w UFC zawodniczki.
Fiorot bardzo dobrze pokazała się w dwóch walkach dla UFC, wygrywając przed czasem i w obu tych walkach Manon mogła pokazać TDD, które w starciu z Mayrą będzie odgrywać ważną role, swoją drogą Silva nikogo jeszcze w UFC nie obaliła, tym lepiej dla Manon, która w stójce bardzo ładnie bije, składa kombinacje, dobry klincz rodem z muay thai gdy dodamy do tego jej tdd mamy bardzo fajny typ na kupon o kursie 1.30 o czym napisze na samym końcu typowania.

Piąta walka Uros Medic vs Jalin Turner, dwóch młodych, perspektywicznych zawodników, pierwszy w UFC od niedawna, dalej niepokonany vs 3:2 w UFC Turner.
Medic to mocno bijący, agresywny kickbokser ale dalej moim zdaniem niesprawdzony na tym najwyższym poziomie, do tego ta jego równie niesprawdzona kondycja, która może odegrać tutaj dużą role, jeśli wkładający max siły w każde swoje uderzenie Medić nie pokona Turnera przed czasem to potem 2rd i jeszcze dalej 3rd może już być coraz to gorzej.
Turner w UFC jeden raz przegrał przed czasem i było to w wadze wyżej w starciu z Vincente Luque a to ujmy nie przynosi a przegrana na pkt z Frevolą była mocno kontrowersyjna, piszę to w celu pokazania doświadczenia obu Panów w UFC, je większa ma popularny Tarantula.
W walce Turner będzie przeważał w warunkach fizycznych, jest to wielki jak na wagę lekką zawodnik, dobre zapasy, dobre tdd, jak walka wyjdzie za pierwszą rundę jego szasnę wzrosną.
Kursy bliskie sobie co odzwierciedla szansę obu w tej walce. Fajna walka dla oka ale na kupon już mniej.

Szósta walka Roxanne Modafferi vs Talia Santos, zdecydowaną faworytką kursów tutaj jest Santos i powinna to samo pokazać w walce z weteranką i już niespełna 40 letnią Roxi.
W stójce Talia będzie szybszą, mocniej i więcej bijąca a jej tdd i bjj nie pozwolą na zrobienie sobie krzywdy i tu nie ma co się rozpisywać...

Siódma walka powracający po 2 latach Shamil Abdurakhimov, gdzie na gali w Abu Dhabi dostał bardzo bolesną lekcję mma od Curtisa Blaydesa, teraz przyszedł czas sprawdzenie swojego mma w starciu z Chrisem Daukasem, który w UFC pokazuje się z bardzo dobrej strony, rozbijając w pył Parkera Portera, Rodrigo Nascimento czy Oleinika i z Abrekiem problemów mieć nie powinien, Rosjanin jak to Rosjanin zapasy ma ale te konkretne są dość słabe i mało dające mu w UFC, tdd, jego movemnet, agresja i timing wystarczą na ubicie Abreka i zgarnięcie kolejnej wygranej przed czasem i otworzy furtkę do większych starć, które pokażą nam na co stać Daukasa.

Ósma walka Dan Hooker vs Nasrat Haqparast, bardzo fajne starcie dla Afgańczyka aby pokazać i udowodnić swoje aspiracje względem topu wagi lekkiej UFC, sprawa łatwa nie będzie bo Dan Hooker mimo tej 10 w rubryce porażek do bardzo solidny zawodnik i każdy pamięta chociażby jego bój z Dustinem Poirierem a zwłaszcza te drugą rundę, gdzie Dan był bliski skończenia walki przed czasem jednak jak wiemy tak się nie stało a potem Dan na gali z udziałem Poiriera przegrał z debiutującym Chandlerem, zaliczając tam mocne tko.
Nasrat w UFC na 5 ostatnich walk wygrał 4 ale poziom tych wygranych nie był nawet bliski by dać Nasratowi miejsce w rankingu, a ta jedna z porażek z rąk Drew Dobera trochę poziom Afgańczyka pokazała i tutaj z Hookerem wynik walki może być podobny o ile Dan nie stracił swojej szczęki i zawalczy mądrze, bo w obszarze kickbokserskim, używając movementu by nie dać się zapędzić pod siatkę i swojego zasięgu by punktować z dystansu może sprawić duże problemy Nasratowi, bo nie spodziewam się tego aby Nasrat nagle zamienił się w zapaśnika i dał rade obalać Hookera, który tdd ma bardzo solidne.
Faworytem bukmacherskim jest Hooker i słusznie ja jednak mimo to spróbuje wybrać i zaproponować coś lepszego.

Dziewiąta walka to równie ciekawa walka tym razem w kategorii koguciej, były pretendent do pasa UFC Marlon Moraes vs gruzińska maszyna do klinczu i zapasów czyli Merab Dvalishvili.
Uważam, że po tych dwóch mocnych tko z rąk Fonta i Sandhagena jego forma i prezencja w kolejnych walkach będzie tutaj tylko gorsza a w tej walce będzie musiał stawić czoło ciągłej presji, klinczu, prób obaleń ze striny Gruzina, który w taki sposób zamęcza i zajeżdża swoich rywali.
Faworytem bukmacherów jest Merab i dobrze jest to wycenione, jeśli wspomniana wyżej presja i próby obaleń będą wykonywane z głową a o to mając w narożniku Mata Serre trudno nie będzie to Merab wyłączy z oktagonowej gry Moraesa jego atomowe kopnięcia czy kombinacje z muay thai, w klinczu przy dobrej klamrze będzie dawał też rade niwelować tajski klincz i po prostu Merab będzie w stanie tym klinczem i próbami obaleń a uważam, że na pewno da rade Merab obalić i to nie raz Brazylijczyka przez co wygra te walkę na kartach sędziowskich.

Dziesiąta walka to otwarcie karty głównej a tam walka kobiet Jessica Andrade vs Cynthia Calvillo i tutaj bez dwóch zdań Jessica te walkę powinna łatwo wygrać, presja, doświadczenie, dobre tdd i ta dość duża jak na kobiety siła powinna załatwić sprawę w walce z owszem solidną Calvillo ale jednak trochę odstającej od topu kobiecego mma w UFC.
Andrade jak już przegrywała to z nie byle kim bo z Valentina, Zhang czy Namajunas a z takimi rywalkami Calvillo szans za dużych by nie miała a na podobnym poziomie jeszcze nie walczyła, ostatnia jej porażka była z Chookagian, która wokół tego topu się trochę kręci i swoją szansę na pas miała i jak wiemy nie sprostała ale z Calvillo wygrała, tutaj Andrade też powinna sobie z nią poradzić i jeszcze wokół pasa się kręcić

Jedenasta walka to Curtis Blaydes vs Jairzinho Rozenstruik i jest to dość ciekawa walka obaj panowie w swojej karierze jak przegrywali to przed czasem w dość brutalny sposób, Curtis tak przegrał z Lewisem, mimo tego, że sobie bardzo dobrze przez 1.5rd radził, został po prostu dobrze w tempo trafiony przez czarną bestię a Bigi Boi rok temu został w brutalny sposób zatrzymany przez Ngannou i teraz do sedna sprawy, Bigi Boi po tej walce zmienił swój styl walki na kontruderzacza, przyniosło mu to wygraną z rozbitym Dos Santosem potem został zdominowany przez mistrza Gane by ostatnio pokonać Sakaia.
A Curtis po ko z rąk Francisa zaraz w następnej walce pewnie wypunktował Willisa, rozbił Abreka i Dos Santosa, wypunktował Volkova no i pechowo uległ Lewisowi.
Teraz znowu wraca i wydaje mi się, że gorzej na te nokauty zareagował Bigi Boi i taki styl walki będzie pasować Curtisowi, niby te tdd Bigi Boia wynosi 80% ale z tak dobrym zapaśnikiem jeszcze się nie mierzył a obalał go Albini czy Gane, ponad to w stójce w walce z Lewisem było widać u Curtisa poprawioną stójkę, która problemów Lewisowi narobiła, stąd za faworyta słusznie widzę Curtisa, będzie on musiał uważać na kontry Bigi Boia i uwierzyć w swoją stójkę, ale kurs na Curtisa trochę za niski by grać go po takim ko.

Dwunasta walka to starcie bez pasa na szali a mimo to 5rd po 5 minut, dwóch emerytów Robbiego Lawlera z Nickiem Diazem obaj są już mocno past prime i walka bez sensu i przyszłości stąd nad nią się nie pochylałem by nie tracić czasu.

Co main event to walka o pas wagi muszej kobiet, czyli mistrzyni Shevchenko vs Lauren Murphy, kurs na Valentine to 1.05 ale jest tutaj fajny kurs na over rundowy a mowa tu o over +1.5 rd za 1.30 co patrząc na ostatnie walki obu pań jest to ciekawy kurs.
Valentina to wybitna kickbokserka a Murphy będzie chciała spróbować zapasów a te Valentina też ma dobre co pokazała w ostatnich swoich walkach, szarż się tutaj nie spodziewam więc taki kurs wydaje się ciekawy.

Walka wieczoru Alex Volkanovski vs Brian Ortega, starcie o pas wagi piórkowej.
Alex pas zdobył pokonując Maxa Hollowaya by potem w rewanżu znów tego dokonać a Ortega ts-a wywalczył pokonując Koreńskiego Zombie Chan Sung Junga, który nie był wtedy w szczytowej formie o czym sam mówił i potem w walce z Ige pokazał.
Owszem wypadł tam po tej długiej przerwie dość fajnie poprawił stójkę i zwrócił uwagę na wagę gardy przez co blokował te cisoy ową gardą a nie twarzą ale teraz poziom idzie dość mocno do góry, jednak Volkanovski w drodze po pas pokonał każdego, który stanął naprzeciw niego.
W stójce Alex wywiera bardzo mądrą presję i tam powinien w tej walce walczyć bowiem parter i bjj to królestwo Ortegi i tam lepiej aby Alex się nie pchał chyba, że chce stracić pas.
Jest silny i ma dobre zapasy ale jak już napisałem lepiej żeby w parter nie schodził.
Oczywiście nie uważam, że Ortega to słaby pretendent bo tak nie jest ale uważam, że zachwyty po walce z Zombie są trochę za duże i prawdziwy test przed nim.
Co do kursów uważam je za trochę przestrzelone, powinny być bardziej zbliżone bo taka ta walka będzie i ja jej 1/2 nie wytypuje, osobiście uważam, że dobry gameplan i zanudzona taktyczna walka ze strony Alexa może mieć miejsce ale też wiktoria Ortegi przed czasem przez np gilotynę albo jakąś dobrą fajną kombinacją mnie nie zdziwi.

Teraz czas na to co moim zdaniem warto pograć z tej gali i przedstawię to już używaną przeze mnie tabelka.
Oto ona:
1. Omar Morales(1.60) lepszy technicznie kickbokser o dobrym tdd wypunktuje swojego rywala.
2. Manon Fiorot(1.33) bardzo dobra kickbokserka o dobrym tdd vs grapplerka, która jeszcze nikogo w ufc nie obaliła.
3. Over +1.5rd w walce Valentiny Shevchenko vs Lauren Murphy(1.30). walka kobiet, twarda Amerykanka( nigdy nie skończona przed czasem, nie wkluczam tutaj skończenia jej przez Valentiny ale na pewno nie w pierwszej rundzie).
 
Otrzymane punkty reputacji: +283
N 999

Nairoq

Użytkownik
Moddaferri Santos walka zakończy się decyzją 1.42
Volkanovski Ortega + 3.5 rundy 1.5
Moddaferri kompletnie nie potrafi się bić ale jest bardzo twarda ciężko będzie ją odprawić przed czasem.
Walka o mistrzostwo wagi lekkiej zapowiada się na taktyczny wręcz szachowy bój. Nikt tam nie podejmie ryzykownych ruchów. Spodziewam się zaciętego 5 rundowego pojedynku.
Na tzw podatek dorzucam Woźniak 1.15 z Brave
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
Semtex 225,2K

Semtex

Użytkownik
Semelsberger + Morales + Andrade + Volkanovski + Woźniak + Joshua @6.90
Semelsberger typowy mismatch, nie wiem co musiałoby się wydarzyć, żeby Martin Sano wygrał walkę, gość nie walczył 5 lat, a jak walczył to dostawał na łeb od bumów na Bellatorze, Matt będzie szybszy, lepiej przygotowany, lepsze warunki fizyczne, wszystko po jego stronie.

Morales to znacznie lepszy bokser, nie ma może kowadła w łapie ale solidnie potrafi obijać swoich przeciwników w stójce, szybkimi ciosami czy korzystając z niskich kopnięć, na nogach będzie się prezentował wyraźnie lepiej od JSP, do tego to całkiem niezły grappler i nie nie powinien dać się łatwo zdominować w parterze nawet jeśli Pearce zaliczy udane sprowadzenia, ponieważ nie jest to najwyższa półka zapasów ze strony amerykanina.

Jessica Andrade to kawał solidnej i silnej zawodniczki, przewaga jeśli chodzi o siłę ciosów znacząco po jej stronie, prędzej czy później Calvillo nie wytrzyma presji jaką narzuci w tej walce brazylijka. Andrade to ścisły top i przegrywała praktycznie z samymi mistrzyniami, ciągle walczy w topce i daje solidne pojedynki, a CC to jednak nie ten level, ostatnią walkę przegrała Chookagian, gdzie Katlyn przeważała w każdej rundzie i nie dała jej większych szans, natomiast Andrade wyjaśniła Chookagian jednym ciosem na korpus przy rozrywaniu klinczu. Siła jaką dysponuje Andrade zrobi tutaj wystarczającą różnicę, nie widzę szans dla amerykanki.

Volkanovski słuszny faworyt jeśli chodzi o Main Event, pamiętam jak Ortega zaskoczył wygrywając z Zombiakiem ale tamta walka to był jeden z gorszych występów TKZ w jego karierze, był strasznie wolny, mało aktywny i daleki od optymalnej formy, dzisiaj walka z kangurem, który jest w swoim primie i nie powinien przegrać. Obaj to niezbyt wysocy zawodnicy jednak to Volkanovski przy mniejszym wzroście ma strasznie długie łapy i zasięg jest po jego stronie, imho cała stójka jest na korzyść obecnego mistrza, The Great to świetny kickboxer, wyprowadza bardzo dużo kopnięć, jest strasznie mobilny w swoich akcjach, wydaje się szybszy do Ortegi, do tego T-City mimo, że rozwinął swoją stójkę to nie najlepiej wygląda na tle solidnych bokserów/kickboxerów, sporo niskich kopnięć będzie spadać na uda i łydki amerykanina. Volkanovski wygrał w szermierce na pięści z Maxem Hollowayem więc to mówi już samo za siebie. Ortega to solidny grappler i tutaj Alexander musi uważać, żeby nie dać się złapać w jakieś poddanie, jednak ciężko będzie dorwać bardzo zwinnego, mobilnego australijczyka, a sam Volkanovski jest na tyle doświadczony nie nie powinien się pchać w niepotrzebny klincze czy parter bo w stójce to on będzie rozdawał karty. Pas zostaje u mistrza.

Uważam, że Usyk nie da rady wygrać tutaj na punkty, a nie sądzę żeby znokautował Joshue, ogólnie wydaje się to niemożliwe, Usyk nie jest naturalnym ciężkim, nie ma nokautującego ciosu, nie bije specjalnie mocno. Mocniej bijący, z wyraźnie lepszym zasięgiem i warunkami fizycznymi Joshua zapewni sobie tutaj zwycięstwo, do tego na ważeniu AJ 8 kg cięższy co też zrobi różnicę i odbije się na Usyku, Chisora miał swoje momenty i gdyby nie słabe cardio to mógłby wygrać z ukraińcem więc Joshua nie powinien mieć w tej walce problemów. Usyk musiałby bardzo wyraźnie prowadzić żeby sędziowie zapisali walkę na jego korzyść, dla AJ to przystanek przed walkami z Cyganem, a nikt nie pozwoli odebrać sobie takiej kasy, bliska walka to pewne zwycięstwo brytyjczyka, bez nokautu nie wygra, a nokautu nie będzie. Jak na ciężką to Usyk ma watę w łapach i jest zbyt mało odporny na ciosy, wyraźnie odczuwał ciosy Chisory, dużo od niego przyjmował w pierwszych rundach, a Joshua bije jeszcze mocniej i ze względu na przewagę warunków będzie kontrolował tempo tej walki nie dając sobie zrobić większej krzywdy.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +232
T 37,8K

typymma

Znawca - MMA
Nick Maximov (6-0) vs. Cody Brundage (6-1)

W kategorii średniej zobaczymy dwóch prospektów, którzy bili się wcześniej w wyższych limitach wagowych. Przede wszystkim Maximov miał się zmierzyć pierwotnie na tej gali z niezłym Karlem Robersonem, który jednak wypadł z tego zestawienia – w jego miejsce wchodzi Cody Brundage. Zawodnik factoryX Muay Thai przygotowywał się jednak do październikowej walki na Dana White’s Contender Series, więc nie wchodzi do tego pojedynku bez campu. Zapowiada nam się ciekawy pojedynek dwóch gości, którzy nie zwykli walczyć na pełnych dystansach – Maximov decyzję zaliczył po raz pierwszy w ostatniej walce z 24 kilogramy cięższym Oscarem Cotą, Brundage przewalczył piętnaście minut również raz dwa lata temu. Intrygujące starcie, które tak naprawdę może rozstrzygnąć się w każdy możliwy sposób – parter to królestwo Maximova i jeśli ta walka zejdzie w dół to nie widzę większych szans jego rywala, na nogach z kolei to Brundage wydaje się mieć przewagę, chociaż to protegowany braci Diazów dysponuje lepszym zasięgiem ramion i zapewne będzie chciał to wykorzystać. Szachów tutaj nie przewiduję i sądzę, że ta walka nie dojdzie do decyzji sędziowskiej.

Walka na pełnym dystansie – NIE @1.69


Uros Medic (7-0) vs. Jalin Turner (10-5)


Kurs na Medicia wygląda mi na ewidentną pułapkę bukmacherów i na pewno nie dam się na takie coś nabrać. Oczywiście, nie wątpię, że Medic ma narzędzia, by wygrać w tym starciu, jednak w życiu nie postawię na gościa, który w zawodowej karierze nie przewalczył nawet połowy dystansu. Zawodnik pochodzący z Serbii w ostatnich dwóch walkach wyglądał jak milion dolarów, jednak przeciwnicy nie należeli do tych choćby solidnych – Mikey Gonzalez to zawodnik, który sam w wywiadach nie miał siebie za zawodowca oraz Aalon Cruz idący z kategorii niżej. Jalin Turner to fighter dość doświadczony na poziomie UFC – pięć walk (trzy zwycięstwa przed czasem), przegrywał z naprawdę mocnymi rywalami jak choćby czołowy półśredni Vicente Luque. Przede wszystkim mamy tutaj ogromną dysproporcję w zasięgu (15 centymetrów przewagi Turnera!), na nogach więc będzie to prawdopodobnie bardziej wyrównane starcie niż nam się wydaje, w parterze faworyzuję „Tarantulę”. Reasumując, w tej walce po takim kursie nie sposób nie postawić na młodszego z Amerykanów.

Jalin Turner @2.08


Marlon Moraes (22-8-1) vs. Merab Dvalishvili (13-4)


Nie ma co ukrywać, starcie z Merabem nie jest dobrym matchupem dla Marlona Moraesa. Owszem, Brazylijczyk ma całkiem niezłe defensywne zapasy, jednak w starciu z Gruzinem to będzie nadal za mało. Ciężko mi też uwierzyć, że dwa ostatnie nokauty na Moraesie w żaden sposób się na nim nie odbiją. Brazylijczyk wydaje się już być past prime, czego nie można powiedzieć o Dvalishvilim. Merab jest budowany przez UFC, dostał fajne nazwisko pod siebie, nie widzę tutaj innej opcji niż jego zwycięstwo i coś czuję, że skończy Moraesa tym razem w dystansie.

Merab Dvalishvili @1.40


Curtis Blaydes (14-3) vs. Jairzinho Rozenstruik (12-2)


Amerykanin wraca po ciężkim nokaucie z rąk Derricka Lewisa, jednak nie ma co ukrywać, że był to mocny wypadek przy pracy. Dla Rozenstruika jutrzejsze starcie będzie według mnie potężnym zderzeniem z rzeczywistością, a skoro obalali go Cyril Gane czy Alistair Overeem, to tym bardziej większych problemów nie będzie miał z tym najlepszy aktualnie zapaśnik w tej dywizji. Przeczuwam tutaj bezpieczną decyzję na korzyść „Razora”, który po ostatniej bolesnej porażce będzie chciał bezpiecznie wrócić na zwycięskie tory, włączając się do rywalizacji o pas mistrzowski „królewskiej” kategorii.

Curtis Blaydes @1.32


Alexander Volkanovski (22-1) vs. Brian Ortega (15-1)


W walce wieczoru dość pewnie faworyzuję urzędującego mistrza, to Australijczyk powinien rozdawać karty w każdej z płaszczyzn i jeśli tylko nie da się złapać w jakąś pułapkę, powinien dość spokojnie rozpykać pretendenta. Pomimo lockdownu w Australii Volkanovski w pełni formy, co jest bardzo dobrym prognostykiem na ten pojedynek. Oczywiście, Ortega po dwuletniej przerwie wrócił z przytupem ogrywając w dobrym stylu Chan Sung Junga, jednak na ten moment „Koreański Zombie” to zawodnik według mnie level niżej niż Alex. Stawiam, że Amerykanin będzie miał w tej walce swoje momenty, jednak w ostatecznym rozrachunku to Volkanovski obroni swój tytuł mistrzowski.

Alexander Volkanovski @1.54
 
Otrzymane punkty reputacji: +323
Do góry Bottom