Witam! Za kilka minut, wielkie widowisko w Paryżu. Goście z Madrytu spotkają starego znajomego, ex-Barcelończyka, swojego kata z czasów La Liga, Leo Messiego. Idąc na czuja, celuję w żółtą kartkę Argentyńczyka. Kurtuazja po pierwszym gwizdku arbitra zniknie, a już kilka razy bywało tak, że Leo...