Witam!
Znam pewną osobę, która wyszkoliła się w bardzo biegłym obliczaniu - mnożeniu liczb kilkucyfrowych, dzieleniu z dokładnością do masy miejsc po przecinku; posiada także imponujące zdolności pamięciowe. Ale ma też minus, bo psychologia u niego leży, te wszystkie pokerowe przejrzenia. Zastanawiałem się, czy nie powinien zająć się graniem. W tym też celu, ja jako prawdę powiedziawszy laik, zainteresowałem się mniej więcej jak to w różnych grach karcianych wygląda, ale nie orientuję się na tyle dobrze, aby stwierdzić, czy te jego umiejętności będą miały w praktyce coś istotnego do gadania. Z tego, co się na razie zapoznaję i czytam wynika raczej, że w grę wchodzą raczej kwestie psychologii i szczęścia, głównie. Ale chciałbym poznać, jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Czy takie umiejętności obliczeniowe i pamięciowe do czegoś znaczącego się w graniu przydają (napisałem w dziale Pokerowym, bo w Black Jacku, z tego co czytam, sukces równa się z "do widzenia panu i zakaz wstępu", ale chodzi mi w ogóle o granie w karty za pieniądze)? A może w innej grze, w jakiegoś Tysiąca (przepraszam za malutki offtop od Pokera) należałoby mu spróbować..? Podpowiecie? - z góry dzięki za odpowiedź.
Znam pewną osobę, która wyszkoliła się w bardzo biegłym obliczaniu - mnożeniu liczb kilkucyfrowych, dzieleniu z dokładnością do masy miejsc po przecinku; posiada także imponujące zdolności pamięciowe. Ale ma też minus, bo psychologia u niego leży, te wszystkie pokerowe przejrzenia. Zastanawiałem się, czy nie powinien zająć się graniem. W tym też celu, ja jako prawdę powiedziawszy laik, zainteresowałem się mniej więcej jak to w różnych grach karcianych wygląda, ale nie orientuję się na tyle dobrze, aby stwierdzić, czy te jego umiejętności będą miały w praktyce coś istotnego do gadania. Z tego, co się na razie zapoznaję i czytam wynika raczej, że w grę wchodzą raczej kwestie psychologii i szczęścia, głównie. Ale chciałbym poznać, jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Czy takie umiejętności obliczeniowe i pamięciowe do czegoś znaczącego się w graniu przydają (napisałem w dziale Pokerowym, bo w Black Jacku, z tego co czytam, sukces równa się z "do widzenia panu i zakaz wstępu", ale chodzi mi w ogóle o granie w karty za pieniądze)? A może w innej grze, w jakiegoś Tysiąca (przepraszam za malutki offtop od Pokera) należałoby mu spróbować..? Podpowiecie? - z góry dzięki za odpowiedź.
